W życiu Daniela Jamesa doszło do wielkich zmian. Młody zawodnik przeniósł się do Manchesteru United, a w międzyczasie zaliczył również debiut w reprezentacji Walii.
Skrzydłowy przeniósł się za 18 milionów funtów na Old Trafford, stając się tym samym pierwszym transferem „Czerwonych Diabłów” w tym okienku transferowym. Czekały go również spore wyzwania na szczeblu reprezentacyjnym.
Przypomnijmy, że młody piłkarz strzelił bramkę w swoim debiucie reprezentacyjnym, dzięki czemu Walia pokonała Słowację 1-0. Chorwaci poświęcili mu już więcej uwagi, przez co również ciężej było mu dobrze wejść w spotkanie. W pewnym momencie Domagoj Vida dopuścił się ostrego faulu na skrzydłowym, za co otrzymał żółtą kartkę.
To niewątpliwie spora zmiana, biorąc pod uwagę, że jeszcze całkiem niedawno miał on problem z wywalczeniem dla siebie miejsca na wypożyczeniu do Shrewsbury. Dużą i tragiczną zmianą w jego życiu była również śmierć ojca – Kevana.
Rosły walijski obrońca Ben Davies zapewnia, że koledzy z reprezentacji nie pozwolą, aby przenosiny na Old Trafford pomieszały młodemu piłkarzowi w głowie.
– Dan jest piłkarzem z topu i jest również otoczony takimi zawodnikami. Nie ma szans, abyśmy pozwolili mu się zmienić. Jest dobrze wychowanym chłopakiem i naprawdę cieszymy się, że dostał taką szansę.
Komentarze