Damian Domitrz Tajemniczy, były zawodnik młodzieżowej drużyny Manchesteru United, który znalazł się w klubie podczas kadencji Jose Mourinho, zdradził trochę kulis z Old Trafford w rozmowie z serwisem All About United. Rozmówca skomentował metody pracy portugalskiego szkoleniowca, opowiedział o umiejętnościach i roli Kierana McKenny w klubie, o relacjach Paula Pogby z kolegami z zespołu oraz talencie Masona Greenwooda.
Anonimowy informator skrytykował metody treningowe Jose Mourinho i jego podejście do młodzieżowców. Zdaniem rozmówcy, Portugalczyk lekceważył młodych piłkarzy.
– Pomimo tego, że brałem udział w co najmniej 15 sesjach treningowych z pierwszym zespołem pod wodzą Mourinho, on nigdy się do mnie nie odezwał. Sesje, w których uczestniczyłem, były prowadzone przez Kierana McKennę oraz Michaela Carricka. Jose Mourinho rzadko przemawiał.
– Innych młodych nazywał dzieciakami, nigdy nie mówił do nich po imieniu, tak jak do piłkarzy pierwszego zespołu. Wielu młodzieżowców uważało to za nieco poniżające.
– Mourinho chciał przenieść wszystkich młodzieżowych piłkarzy z budynku pierwszej kadry do budynku kadr do lat 9-16. Jego przełożeni go powstrzymali. Nie pozwalano nam wchodzić do basenu, czy zażywać lodowatych kąpieli, gdy był tam ktokolwiek z głównego zespołu. Nie wyglądało to jak drużyna. Piłkarze pierwszego zespołu jedli lunch oddzielnie lub w dwu lub trzyosobowych grupkach a nie jako kolektyw.
– W ciągu przerw na reprezentacje, piłkarze, którzy nie zostali powołani do kadry narodowej, kontynuowali treningi w Manchesterze. Mourinho wolał wyjeżdżać wtedy na wakacje i piłkarze pierwszoplanowi trenowali z nami. Wśród nich było 8-10 dobrych zawodników takich jak: Ander Herrera, Juan Mata, Luke Shaw, Chris Smalling i Anthony Martial. Wszyscy podchodzili do swoich obowiązków profesjonalnie, a szczególnie Ander Herrera, który był największym profesjonalistą.
– Wielu piłkarzy nie lubiło Mourinho. Po tym, gdy go zwolniono, niektórzy podskakiwali i śmiali się. Cały nastrój zmienił się w mgnieniu oka, jednak nikt nie spodziewał się, że zostanie zwolniony. Wszyscy byli zaskoczeni.
Zdaniem byłego młodzieżowca Manchesteru United, traktowanie Paula Pogby jako wirusa i katalizator wszystkich problemów klubu było złą narracją, ponieważ Francuza w klubie kochają wszyscy. Według jego relacji, między Pogbą a Mourinho nie było też żadnego zagorzałego konfliktu.
– Szczęśliwsi byli ci, po których się tego spodziewano, jak na przykład Anthony Martial. U Pogby tego nie zauważyłem. Nie sądzę, aby pomiędzy Mourinho a Pogbą kiedykolwiek był jakiś konflikt. Paul stawał się coraz bardziej sfrustrowany przez fakt, że drużyna grała w kiepskim stylu i osiągała fatalne wyniki. Narracja, że klub funkcjonuje źle przez Pogbę, była nieprawdziwa. Wszyscy go kochają. Rozmawiał dosłownie z każdym. Wszyscy z nim dyskutowali, od piłkarzy po sprzątaczy. W trakcie treningu zwykł mawiać: „jeśli nie wiesz do kogo podać, podaj do mnie, nawet gdy jestem kryty”.
– Nikt w klubie nie pozwoliłby powiedzieć na niego złego słowa. Od szefów, trenerów po nauczycieli z koledżu i innym trenerów. Jest perfekcyjny. Każdy był pod wrażeniem starań, jakie wkładał podczas dni United Foundation. Zawsze wykonywał krok dalej, niż tylko pojawienie się i zaliczenie tych wizyt.
Anonimowy rozmówca podkreśla także wielki wpływ w klubie Kierana McKenny. Jego zdaniem, umiejętności zaledwie 33-letniego trenera są iście imponujące. Były piłkarz „Czerwonych Diabłów” trenował bowiem pod jego okiem w kadrze U-18, której McKenna był głównym szkoleniowcem. Po odejściu Rui’ego Farii, stał się asystentem Jose Mourinho.
– Bylibyście zaskoczeni, gdybyście wiedzieli o wpływie Kierana McKenny. Posługuje się bardzo specyficznymi schematami gry, ale pierwszej drużynie brakuje piłkarzy, aby je wykonywać. Jego system opiera się na dynamicznych bocznych obrońcach, środkowych obrońcach grających piłką, defensywnym pomocniku, który chroni czwórkę z tyłu podczas grania do przodu i rozpoczynania ataków. Skrzydłowi mają naciskać na przeciwnika i wbiegać za plecy. Wszyscy napastnicy muszą stosować pressing. Lukaku nie pasuje do tej koncepcji i dlatego odchodzi z drużyny.
– Kieran przykłada ogromną uwagę do detali, posiada obsesję na punkcie pracy i ogólnie futbolu. Rok temu, jakoś w lutym, w U-18 graliśmy przeciwko Manchesterowi City. McKenna robił odprawy i przeprowadzał analizy, podczas których tłumaczył, jak naciskać City. Jako przykładu użył Szachtara Donieck. W trakcie analizy wskazał na filigranowego pomocnika, Freda i powiedział, że każda czołowa drużyna powinna się nim zainteresować.
Rozmówca podzielił się też wrażeniami na temat Masona Greenwooda, który podczas tegorocznego tournee po Australii i Azji, zaimponował wszystkim trenerom Manchesteru United. Były młodzieżowiec uważa, że młody napastnik to najcenniejszy brylant Akademii „Czerwonych Diabłów” od kilku dekad.
– Mason twardo stąpa po ziemi oraz posiada nieskazitelny talent. Nie widziałem wcześniej kogoś podobnego. Zadebiutował przeciwko Cardiff, a następnie poszedł do szkoły i rozmawiał ze wszystkimi tak, jakby nigdy to nie nastąpiło. Jest obunożnym zawodnikiem, odkąd go znam – kontynuował.
– Wszyscy w klubie wiedzą, że to największy talent od dekad i dlatego robią wszystko, aby go chronić. Nie chcą sytuacji, jaką miał Manchester City z Jadonem Sancho lub Chelsea z Callumem Hudson-Odoiem. Niezliczone kluby obserwowały go od najmłodszych lat. On jest jednak gotowy, aby odnieść sukces w Manchesterze United. Każdy dostrzeże jego talent – zakończył.
Komentarze