Sebastian Słabosz Jak przekazuje stacja ESPN, Barcelona poszukuje w obecnym oknie transferowym nowego lewego obrońcy. Pierwszymi wyborami „Katalończyków” na tę pozycję mają być Junior Firpo, Philipp Max oraz David Alaba. „Duma Katalonii” rozważa jednak także tańsze opcje, wśród których zdaniem stacji, która powołuje się na własne źródła, ma być Matteo Darmian.
Menedżer Barcelony, Ernesto Valverde, chciałby wzmocnić lewą stronę obrony przede wszystkim wychowankiem Realu Betis, Juniorem Firpo, który jeszcze nie tak dawno łączony był także z przenosinami na Old Trafford.
Wysoko na liście życzeń mistrzów Hiszpanii ma znajdować się także lewy defensor Augsburga, Phillipp Max oraz piłkarz Bayernu Monachium, David Alaba. Sprowadzenie któregoś z wymienionych zawodników może być jednak dla Barcelony trudne, a na pewno kosztowne.
Dlatego też, zdaniem ESPN, włodarze ekipy z Camp Nou mają listę tańszych alternatyw, na której znajdować ma się m.in. Matteo Darmian. Zaletą Włocha ma być uniwersalność (możliwość gry na obu bokach obrony), a także niska cena (do końca kontraktu z Manchesterem United 29-latkowi pozostał zaledwie rok).
Valverde chciałby znaleźć konkurenta do składu dla Jordiego Alby, który w zasadzie sam obstawia lewą stronę obrony na Camp Nou. Menedżer Barcelony chciałby pozyskać nowego lewego obrońcę jeszcze zanim wraz ze swoimi zawodnikami uda się w najbliższy poniedziałek do USA, gdzie w Miami zmierzy się towarzysko z włoskim Napoli.
Komentarze