Ole Gunnar Solskjaer w piątkowe przedpołudnie pojawił się na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie pierwszej kolejki Premier League przeciwko Chelsea. Menadżer wypowiedział się o nadchodzącym meczu, ale odniósł się również do zakończonego wczoraj okienka transferowego.
O letnich transferach:
– Kiedy okienko transferowe się kończy, wszyscy odczuwamy wielką ulgę, ja również. Teraz wiem na czym stoimy i na kogo mogę liczyć. Nie możemy doczekać się tego, co czeka nas w tym sezonie. Jestem bardzo szczęśliwy, że pozyskaliśmy trzech zawodników, którzy prezentują bardzo wysoki poziom.
– Nie mam takiego odczucia, że spodziewałem się większej liczby transferów. Odczucia fanów, z którymi miałem styczność w ostatnim czasie, są podobne do moich. Są zadowoleni z poziomu zawodników, których pozyskaliśmy i tych, których już mieliśmy. Zawsze znajdą się ci, którzy chcieli by więcej piłkarzy. Tak jest w każdym klubie. Okno zamknięte, mamy do dyspozycji określonych zawodników, w których wierzymy i im to pokazaliśmy. Mamy wobec nich zaufanie.
O odejściu Romelu Lukaku:
– Nadeszła pora, by Rom od nas odszedł, otrzymaliśmy odpowiednią ofertę, która nas satysfakcjonowała. On jest zadowolony ze zmiany środowiska, z kolei oba kluby podpisały satysfakcjonującą umowę. Lukaku nie był ostatnio w dobrej formie, miał problemy zdrowotne, przez które nie brał udziału w okresie przygotowawczym, jednak mam nadzieję, że start w Interze zanotuje dobry.
– Rom w poprzednim sezonie notował dobre liczby w ataku, był jedną z czołowych dziewiątek w lidze. Jestem jednak bardzo spokojny o to, że będziemy wciąż strzelać dużo bramek. Martial, Rash, James umieją to robić. Teraz mamy nieco bardziej ofensywne ustawienie, więc odejście Lukaku nie przeszkodzi nam w zdobywaniu goli.
O sytuacji Pogby:
– Sytuacja jest niezmienna od początku. Kiedy tylko pytacie mnie o Paula, odpowiadam, że jest świetny. Zawsze to powtarzałem. Kiedy wychodzi na boisko, trenuje, jest absolutnie fantastyczny.
O napastnikach:
– Pod koniec ostatniego sezonu mieliśmy problem ze zdobywaniem goli. Mamy nadzieję, że w tym się to poprawki i piłkarze będą mieli wpływ na wynik spotkań. Ścieżka Masona Greenwooda mogłaby wyglądać inaczej, gdybyśmy pozyskali napastnika. Wierzę, że Mason będzie grał i swoim zaangażowaniem pomoże drużynie w wielu meczach, co też przełoży się na bramki.
O negatywnym nastawieniu kibiców:
– To zrozumiałe, chcemy wyprostować pewne sprawy. Jedną z dróg jest po prostu dobry futbol, który chcemy prezentować. Chcemy pokazać, że jesteśmy innym zespołem, takim jaki by chcieli. Kiedy fani zobaczą nasze intencje, zawsze będą wspierać Manchester United. W drużynie i klubie czujemy się dobrze, mamy odpowiednie relacje. Nie czujemy negatywnego nastawienia, o którym mówicie.
O przebudowie drużyny:
– Mówiłem o tym we wczesnym etapie okresu przygotowawczego. Nie da się tego zrobić tak szybko. Czeka nas długi etap przebudowy, który wymaga cierpliwości i dobrych decyzji. Nie może być nagłych i raptownych zmian, to mogłoby zaszkodzić. Trzeba zaufać piłkarzom, których już mamy. Środki finansowe są dostępne, ale czy są dostępni odpowiedni zawodnicy?
O potyczce z Lampardem:
– Cieszę się, że Frank już nie gra, bo zawsze strzelał dużo goli. W tym przypadku jest inaczej, nie jesteśmy już piłkarzami, nie gramy przeciwko sobie. Jesteśmy menadżerami, odpowiadamy za inne drużyny. W środę mieliśmy spotkanie menadżerów, rozmawialiśmy chwilę z Frankiem. Życzę mu powodzenia.
O Sanchezie:
– Alexis wrócił do nas z urlopu, dobrze trenował. Jest rzecz jasna do tyłu z cztery czy pięć tygodni, a na dodatek nie grał w żadnych sparingu, nie licząc tego wewnętrznego. Myślę, że postrzega to jako swoją szansę. Myślę, że z nami zostanie. Jest napastnikiem, który może zagwarantować nam sporo bramek.
O nowym kapitanie:
– Jest grupa piłkarz pod Ashleyem, która może nosić opaskę i są wśród nich liderzy. Być może w niedzielę podczas meczu z Chelsea otrzymacie małą wskazówkę.
O kolejnych odejściach z klubu:
– Mogą być. Nie chodzi o to, że kogoś tutaj nie chcemy, ale o to, kogo chcemy. Przy wyborze składu dowiecie się, kogo chcemy zatrzymać na dłużej.
O VARze:
– Jestem za takim rozwiązaniem, kiedy podejmuje się właściwe decyzje. Jeśli jesteś na spalonym dwa metry, czy dwa centymetry, to jest spalony. To ważna sprawa. Jeśli będzie działo się to szybko i będzie przynosić korzyści dla ligi, jestem za.
Komentarze