Ryan Giggs przed starciem Manchesteru United z Chelsea ostrzega, iż zbyt krótka lista pomocników w drużynie Ole Gunnara Solskjaera może okazać się poważnym problemem w nadchodzącym sezonie.
Praktycznie od pierwszego dnia okienka transferowego rozgorzały plotki o odejściu Paula Pogby. Potencjalnym nowym wyzwaniem dla Francuza miał być transfer do Juventusu Turyn lub Realu Madryt. Sam zainteresowany przyznał z resztą, że potrzebuje nowego wyzwania.
„Los Blancos” za mistrza świata z 2018 roku proponowali 28 milionów funtów plus Jamesa Rodrigueza. Priorytetem było dopięcie transakcji przed 8. sierpnia, a już teraz wiemy, że negocjacje zakończyły się fiaskiem.
Ponadto szeregi „Czerwonych Diabłów” opuścił Ander Herrera, który wybrał Paris Saint-Germain, a w styczniu z klubem pożegnał się Marouane Fellaini. Belg powędrował do Chin, więc tym samym Solskjaerowi do dyspozycji pozostali: Fred, Nemanja Matic, Juan Mata, Scott McTominay, Tahith Chong, Andreas Pereira oraz wspomniany Pogba.
Biorąc pod uwagę fakt, że ten ostatni nadal może opuścić Old Trafford, to w środku pola możemy mieć deficyt. – Myślę, że potrzebujemy nieco więcej pomocników – powiedział na łamach ESPN Ryan Giggs. – Gdy Pogba odejdzie, to będziemy rozmawiali o kulturze zmian, ale niewątpliwie potrzebujemy też jakości – kontynuował Walijczyk. – Przyjdzie taki moment, że Pogba nie będzie naszym pomocnikiem i zostaniemy z tym, co mamy w klubie. To jest problem.
Komentarze