Paweł Waluś Alexis Sanchez, Chris Smalling oraz Matteo Darmian opuścili Manchester pod koniec okienka transferowego, aby najbliższy sezon spędzić we Włoszech. Ole Gunnar Solskjaer wierzy, że jego skład musi zostać całkiem odmieniony, przez co kolejny zawodnicy mogą nie znajdować się w jego dalekosiężnych planach.
Alexis Sanchez udał się na roczne wypożyczenie do Interu Mediolan, który prawdopodobnie wykupi go po tym okresie. W Romie najbliższy rok spędzi Chris Smalling. Definitywnie z Anglią pożegnał się Matteo Darmian, który dołączył do Parmy.
MEN wcześniej donosiło, że Ole Gunnar Solskjaer prawdopodobnie będzie potrzebował dwóch okienek transferowych, aby pozbyć się wszystkich zawodników, którzy nie figurują w jego planach. Wydaje się, że Norweg ustalił już rdzeń pierwszego składu, który na stanowić połączenie młodości i doświadczenia. Jednak podczas dobierania zawodników, priorytetem byli piłkarze mniej doświadczeni, ale utalentowani i pełni energii.
Według źródła MEN Smalling jeszcze przed sezonem miał zostać poinformowany, że nie będzie mógł liczyć na zbyt dużą ilość występów. Nawet w trakcie spotkań przedsezonowych trzy razy nie wybiegł na boisko, a na początku sezonu ani raz nie załapał się do szerokiego składu na mecz.
Solskjaer dał jasno do zrozumienia doświadczonemu Anglikowi, że ma zamiar stawiać na sprowadzonego za 80 milionów funtów Harry’ego Maguire’a oraz młodego Axela Tuanzebe. “Czerwone Diabły” zmieniły swój styl gry, stawiając na rozprowadzanie piłki od tyłu, a trener reprezentacji Anglii Gareth Southgate już dwa lata temu zrezygnował ze Smallinga, kwestionując jego umiejętność rozgrywania.
Pozwolenie na odejście dostał również Marcos Rojo, który był bliski dołączenia do Evertonu, jednak koniec końców Argentyńczyk pozostał w klubie. 28-latek wciąż ma ważny kontrakt, jednak w trakcie ostatniego sezonu wystąpił w zaledwie pięciu spotkaniach, a “Czerwone Diabły” już rok temu próbowały go sprzedać.
Inter nie miał możliwości wykupu Sancheza za kwotę, której w tej chwili wymagał Manchester United. Ta ma zostać ustalona po wypożyczeniu, w zależności od tego jak spisze się Chilijczyk. W tej chwili włoski klub opłaca część jego tygodniówki. Solskjaer miał stwierdzić, że skrzydłowy zarabia zdecydowanie za dużo i jego obecność szkodliwie działa na resztę zespołu.
28-letniego Matteo Darmiana klub z Old Trafford również chciał się pozbyć już w zeszłym roku. Zamiast tego aktywowali roczne przedłużenie kontraktu, licząc na to, że cokolwiek na nim zarobią. Od początku 2018 roku Darmian wystąpił w zaledwie dziesięciu spotkaniach, a przybycie Aarona Wan-Bissaki jeszcze bardziej zmniejszyło szanse Włocha na występ w czerwonej koszulce.
W następnym roku spodziewa się, że po zakończeniu kontraktów zespół opuszczą Timothy Fosu-Mensah, Lee Grant oraz Ashley Young. Nie wiadomo czy Manchester United będzie chciał skorzystać z możliwości rocznego przedłużenia kontraktu Nemanji Maticia. Również Marcos Rojo i Phil Jones będą musieli pomyśleć o swojej przyszłości, bo po powrocie Smallinga “Czerwone Diabły” będą mieć siedmiu środkowych obrońców.
Plany Ole Gunnara Solskjaera może pokrzyżować Paul Pogba, który wciąż chce opuścić zespół. Francuzowi pozostały jeszcze dwa lata ważnego kontraktu, ale klub ma możliwość przedłużenia go do czerwca 2022 roku.
Komentarze