Sebastian Słabosz Jak podaje James Robson z „Evening Standard” Ole Gunnar Solskjaer ma niedługo ponownie powitać w swoim sztabie szkoleniowym Marka Dempseya. Przypomnijmy, że 55-letni trener w lipcu br. podczas tournee drużyny po Australii poważnie zachorował, został hospitalizowany, a następnie odesłany z powrotem do Manchesteru.
Od tamtej pory Mark Dempsey nie wrócił do pracy, przynajmniej oficjalnie, ponieważ w ostatnich dniach już kilkukrotnie widziano go w Carrington. 55-latek jest ważnym członkiem sztabu szkoleniowego Ole Gunnara Solskjaera, do tej pory razem z Michaelem Carrickiem i Kieranem McKenną prowadził codzienne treningi drużyny.
Wychowanek „Czerwonych Diabłów” jest zaufanym człowiekiem norweskiego menedżera, z którym współpracował w sztabie trenerskim także podczas jego pobytu w Cardiff City oraz w Molde.
Solskjaer z chęcią przyjmie z powrotem do swojego sztabu Dempseya, ale z uwagi na jego kiepski stan zdrowia, dał mu czas na dojście do siebie i zgłoszenie się ponownie do klubu, gdy poczuje, że jest gotowy do powrotu. To ma nastąpić niebawem.
Dempsey rozchorował się w lipcu br. w australijski Perth, gdy poczuł się źle w hotelu, w którym przebywały „Czerwone Diabły”. 55-latek został zabrano do Szpitala karetką, a po kilku dniach hospitalizacji odesłany do Manchesteru. Klub potwierdził to w oficjalnym oświadczeniu, ale nigdy nie zdradził szczegółów na temat choroby swojego pracownika.
Komentarze