Oliver Rathbone: zawsze marzyłem o tym, aby zagrać na Old Trafford

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Już w środowy wieczór Manchester United zainauguruje swoje występy w tegorocznej edycji Pucharu Ligi. „Czerwone Diabły” rozpoczną od pojedynku na Old Trafford z ekipą Rochdale, która na co dzień występuje w League One.

W drużynie tej występuje m.in. wychowanek „Czerwonych Diabłów”, Oliver Rathbone, który opuścił klubową Akademią w 2016 roku. Jak przyznaje od zawsze marzył o zagraniu na Old Trafford i choć to marzenie nie spełniło się podczas jego pobytu w klubie, być może spełni się już w środowy wieczór.

– To niewiarygodne. Zawsze moim marzeniem była gra na Old Trafford. Spędziłem wiele lat w tym klube celując w to. To zawsze był mój ostateczny cel – powiedział Oliver Rathbone w wywiadzie dla najnowszego wydania magazynu „United Review”.

–  Jednak moja ścieżka zawodowa pokierowała mnie inaczej, co jest też świetną nauką. Możliwość powrotu tutaj i gry z tą drużyną będzie dla mnie czymś bardzo wyjątkowym – dodał.

Rathbone podczas swojego pobytu w klubie z Old Trafford grał swego czasu z kilkoma zawodnikami, którzy znajdują się obecnie w kadrze pierwszej drużyny. Chodzi tutaj o Marcusa RashfordaAxela Tuanzebe czy Scotta McTominaya.

– To szalone. W dniu losowania byłem razem ze Scottem [McTominayem], który jest moim dobrym przyjacielem. Śmialiśmy się i mówiliśmy: „wyobraź sobie, że nas dzisiaj wylosują” – wspomina dalej Rathbone.

– Gdy dowiedziałem się o wyniku losowania, odezwał się do mnie przez FaceTime’a. Gdy zobaczyłem, że dzwoni od razu pomyślałem: „Wow, to musiało się zdarzyć”. Śmiał się przez cały czas – dodał.

Pomimo tego, że Rochdale zajmuje obecnie dopiero 17. pozycję w League One, Rathbone uważa, że ani on ani jego koledzy nie mają zamiaru przestraszyć się gry na Old Trafford.

– Oczywiście to będzie dla nas trudny mecz przeciwko jednemu z największych klubów na świecie. Posiadają w swoich szeregach ogromne pokłady talentu, zarówno w osobach wychowanków, jak i piłkarzy z zagranicy. Mimo to wszyscy wejdziemy w ten mecz pełni wiary. Nie wierzę więc w to, że zostaliśmy już pokonani, zanim w ogóle tam dojechaliśmy – zakończył.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze