Bayer Leverkusen prawdopodobnie będzie się musiał pożegnać ze swoją młodą gwiazdą, która wzbudza duże pożądanie na rynku transferowym. Niemcy mają jednak zamiar sporo zarobić na pomocniku, a ich cena wywoławcza to 90 milionów funtów.
Temat 20-letniego pomocnika może być jedną z największych sag w następnym letnim oknie transferowym. Sam zainteresowany ujawnił, że to prawdopodobnie jego ostatni rok w Leverkusen.
– Chętnie zostanę w Leverkusen jeszcze przez rok. Dopiero w przyszłości dowiemy się, co się wydarzy w następnym oknie transferowym – powiedział Havertz w rozmowie z Sportbuzzer.
Zainteresowanie tym zawodnikiem wyrażały Manchester City, Borussia Dortmund, Manchester United i Liverpool, a dwa ostatnie kluby skontaktowały się z Bayerem, aby poznać cenę za pomocnika. I chociaż jego kontrakt jest ważny do 2022 roku, to niemiecki klub przygotowuje się do sprzedaży.
Havertz zdobył w poprzednim sezonie siedemnaście bramek dla swojego zespołu, a w obecnych rozgrywkach ma na koncie jedną. Według „Daily Express” zainteresowane nim kluby będą musiały wyłożyć na stół 90 milionów funtów. I chociaż Manchester United wyrażał zainteresowanie tym zawodnikiem, to wydaje się, że taką sumę chętniej wydadzą na Jadona Sancho. To mogłoby pozwolić BVB na zainwestowanie w Havertza.
„Kicker” donosił ostatnio, że Borussia ustawiła priorytet na tym zawodniku i ma zamiar ubiec Bayern Monachium. Według prasy zainteresowanie wyrażał również Liverpool, ale zamiast tego woleli zainwestować w młodych Seppa van den Berga i Harveya Elliota.
– Nie powinno się robić transferów dlatego, że inne kluby robią transfery. To nie ma sensu, nie o to w tym chodzi – tłumaczył Klopp w rozmowie ze Sky Sports. – Jeśli zatrzymamy się na chwilę i spojrzymy na nasz skład, to czy potrzebne nam są wzmocnienia? Ludzie powiedzą, że tak, potrzebujemy alternatywy dla Sadio Mane, Mo Salaha i tak dalej. Ale oni tutaj już są.
Komentarze