W związku z kontuzjami podstawowych napastników Manchesteru United Marcusa Rashforda i Anthony’ego Martiala, miejsce w ataku zajął Mason Greenwood. Keisuke Honda podjął desperacką próbę dołączenia do „Czerwonych Diabłów”, chcąc rozwiązać jej problemy kadrowe.
Keisuke Honda, od kiedy w lecie opuścił australijskie Melbourne Victory, pozostaje wolnym zawodnikiem. 33-latek w czasie swojej kariery spędził w Europie dziesięć sezonów, grając w holenderskim VVV Venlo, CSKA Moskwa oraz AC Milan. Honda jest także reprezentantem swojego kraju. W zeszłym roku znalazł się w kadrze Japonii na Mistrzostwa Świata, które były rozgrywane w Rosji.
Honda jest graczem wszechstronnym i mógłby grać na każdej pozycji w ataku, a także na skrzydle. Japończyk zaoferował Manchesterowi United swoje usługi w wiadomości na Twitterze. Co ciekawe, 33-latek jest skłonny grać w zespole „Czerwonych Diabłów” za darmo.
Give me an offer. I don't need money but I need to play with great team and great team mate! @ManUtd @ManUtd_JP
— Keisuke Honda (@kskgroup2017) September 27, 2019
– Przyślijcie ofertę – napisał Honda – Nie potrzebuję pieniędzy, ale muszę grać w wielkim zespole i z wielkimi zawodnikami.
W zeszłym sezonie Honda strzelił w barwach Melbourne osiem bramek, a rok wcześniej w meksykańskim Pachuca zakończył rozgrywki, mając na koncie dziesięć trafień.
Mimo jego przeszłości i postępów, jest mało prawdopodobne, by Ole Gunnar Solskjaer sięgnął po japońskiego weterana.
Komentarze