Daniel James: nie mogę się doczekać debiutu w europejskich rozgrywkach

manutd.com Patryk Tabak
Zmień rozmiar tekstu:

Daniel James w rozmowie z klubową telewizją zdradził, że niesamowicie cieszy go perspektywa czwartkowego debiutu w Lidze Europy. Walijczyk skomentował także nastawienie Manchesteru United do meczu z AZ Alkmaar, a także wskazał na jedność drużyny, którą pokazała ona w niedawnym spotkaniu z Arsenalem.

Daniel James bardzo dobrze odnalazł się w Manchesterze United po transferze z występującej o jeden poziom rozgrywkowy niżej Swansea. 21-letni Walijczyk wystąpił już w siedmiu meczach Premier League, w których zdobył trzy bramki. Ponadto został wybrany najlepszym piłkarzem sierpnia „Czerwonych Diabłów”, a miesiąc później został do tej nagrody nominowany.

James pojawił się także na boisku w spotkaniu Carabao Cup z Rochdale. Mecz z Astaną w Lidze Europy przegapił jednak z powodu kontuzji, więc jutrzejsze starcie z AZ Alkmaar będzie dla niego okazją do zadebiutowania w europejskich pucharach. Smak europejskiej piłki poznał już jednak nieco wcześniej, gdy na mecze reprezentacji Walii powoływał go Ryan Giggs. Daniel James został już powołany na jutrzejszą konfrontację, a w rozmowie z klubową telewizją wyraził podekscytowanie perspektywą debiutu w Lidze Europy.

– Jeśli zostanę wybrany, będzie to dla mnie pierwszy mecz w europejskich pucharach. Czekam na niego z niecierpliwością. Zawsze chciałem zagrać w europejskich rozgrywkach. Posmakowałem już gry w Premier League, jednak perspektywa zagrania w Europie jest inna – mówił Walijczyk.

– Astana przyjechała na Old Trafford i wiele osób już na starcie spisywała ją na straty, a okazała się wymagającym przeciwnikiem. Myślę, że nigdy nie możesz odpuścić i zlekceważyć takich zespołów. Nie byłoby ich w tych rozgrywkach, gdyby nie byli bardzo dobrzy. Do każdego meczu, który gramy w Europie, musimy się odpowiednio przygotować i potraktować go poważnie.

– Ważny był dla nas dobry start. AZ Alkmaar to kolejny etap, który musimy przejść i wygrać, bo tylko to pozwoli zdjąć z nas presję. Wszyscy ludzie oczekują, że łatwo wyjdziemy z tej grupy, więc dwa zwycięstwa w dwóch pierwszych meczach byłyby świetne – dodał.

Mecz będzie rozegrany na stadionie ADO Den HaagCars Jeans Stadium. Wyzwaniem dla piłkarzy Manchesteru United będzie gra na sztucznej murawie, jednak dla Daniela Jamesa nie będzie stanowiło to większego problemu.

– Wszyscy graliśmy na sztucznej murawie gdy dojrzewaliśmy piłkarsko. Oczywiście to będzie co innego, bo gra za granicą zawsze jest trudna. W Premier League gra się inaczej, ale nie możemy już się doczekać tego meczu i będziemy na niego przygotowani – kontynuował.

– Myślę, że obie nawierzchnie [naturalna i sztuczna – przyp. red.] są podobne. Jest trochę trudniej niż na normalnej trawie, ale piłka porusza się po niej tak samo. To jest coś, o czym wiemy i nie możemy z tym nic zrobić. Nie pozwolimy zakodować sobie w głowie, że sztuczna murawa jest problemem – dodał.

Na koniec Daniel James wyraził optymizm na podstawie ostatniego meczu z Arsenalem. Zdaniem Walijczyka trafienie Scotta McTominaya pokazało determinację i więź w zespole.

– Jak widzisz – zawsze jesteśmy razem. Kiedy zdobywamy bramki, ale i gdy je tracimy. To bardzo ważne. Mamy tu świetną grupę, a duch zespołu jest jej wielką częścią – zakończył.

 

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze