Kontuzja Jesse’ego Lingarda jest jedynym pozytywnym dla Manchesteru United aspektem meczu z AZ Alkmaar, stwierdził były obrońca Chelsea Londyn, Frank Leboeuf.
W ciągu ostatnich tygodni Jesse Lingard zmagał się z kontuzją, przez co opuścił zgrupowanie reprezentacji Anglii i mecze z Bułgarią i Czechami.
Od grudnia zeszłego roku Lingard nie strzelił żadnej bramki w Premier League i zanotował zaledwie jedną asystę.
– Nie widzę nic pozytywnego w grze Manchesteru United przeciwko AZ Alkmaar – skwitował Frank Leboeuf w wypowiedzi dla stacji ESPN FC. – Tak. Lingard jest kontuzjowany, co uważam za świetną wiadomość. Oprócz tego, poza bramkarzem, długo, długo nic.
Trener Manchesteru United, Ole Gunnar Solskjaer, przekonywał, że jest zadowolony z punktu, który udało im się wywieźć z Holandii. Jednak Leboeuf twierdzi, że to pokazuje, w jakiej sytuacji znajduje się Manchester United, skoro cieszy ich punkt z meczu z AZ Alkmaar.
– Myślę, że Solskjaer jest jedyną osobą na Ziemi, którą cieszy ten wynik. Alkmaar grał dobrze. Uważam, że Alkmaar pokazał nam, że był lepszym zespołem.
– Kiedy jesteś Manchesterem United, myślę że musisz wymagać więcej od swoich chłopaków, nawet jeśli są to zawodnicy z drużyny B. Sam ich przecież wybrałeś. Masz wiele talentów w drużynie, jednak nie masz zmiany tempa, zmiany rytmu, żadnego pomysłu na boisku.
– Widziałem dobry Alkmaar. Utalentowani gracze w środku pola. Widziałem myślenie o piłce, którego nie widziałem w grze Manchesteru United.
– Jestem sfrustrowany, kiedy widzę Manchester United. To nie jest drużyna z poprzednich lat, którą chętnie oglądałem, kiedy byłem młody, kiedy grałem w piłkę, kiedy zwyciężali.
Komentarze