Marcin Polak Były zawodnik Manchesteru United i ekspert stacji Sky Sports, Gary Neville, winą za kolejną porażkę swojej byłej drużyny obarcza zarząd „Czerwonych Diabłów”, twierdząc że przez swoje złe decyzje doprowadzili klub z Old Trafford do obecnego stanu.
Manchester United po niedzielnej porażce 0:1 na St James’ Park z Newcastle United kontynuuje passę bez wyjazdowego zwycięstwa od 11 spotkań.
Będąc gościem w programie „Super Sunday” Gary Neville określił jasno, kogo uważa za odpowiedzialnego obecnej sytuacji Manchesteru United. Według byłego zawodnika klubu z Old Trafford w pierwszej kolejności winię ponosi zarząd.
– Na wyjazdach, z dala od domu nie są nastawieni mentalnie na zwyciężanie. Pozwalają na zmianę prowadzenia gry. Myślę, że ich gra jest OK, ale nie są bezwzględni, nie są dokładni w tym co robią. Nie ma takiej jakości, jakiej byśmy oczekiwali. Nie ma głębi składu i często muszą się cofać – mówił Anglik.
– Od wielu lat rekrutacja jest żałosna. Było już wszystko, różne style menedżerów, którzy przyciągali graczy. Teraz muszą poprawić styl, określić sposób rekrutacji i pozyskać odpowiednich piłkarzy. Latem przyszło do klubu trzech odpowiednich graczy, ale wciąż potrzeba pięciu czy sześciu kolejnych zawodników.
– Potrzebują kolejnego środkowego obrońcy, lewego obrońcy, dwóch środkowych pomocników, skrzydłowego i światowej klasy napastnika. Potrzeba pięciu czy sześciu topowych graczy, a to będzie kosztować. Mam nadzieję, że będzie można część uzupełnić młodymi zawodnikami, ponieważ wielu z nich jest bardzo utalentowanych.
– Zarząd musi się opanować. To oni są odpowiedzialni za żałosną rekrutację, fatalny dobór trenerów, będąc z nimi ramię w ramię, a następnie ich wyrzucając. Każdy z nich tworzył zespół w innym stylu. Teraz Ole Gunnar Solskjaer buduje go w zupełnie innym kierunku.
– Jeśli jako zarząd zmieniasz kierunek co dwa lata, inwestując w każdego nowego trenera 250 milionów funtów, musisz się liczyć z tym, że w końcu pojawią się duże kłopoty.
– Manchester United teraz cierpi z powodu błędów klubowego zarządu, jednak zasłużył sobie na to. Ole Gunnar Solskjaer musi upewnić się, że otrzyma tyle pieniędzy, co wcześniejsi trenerzy, by posprzątać ten bałagan.
– Jeśli Manchester United w trakcie kolejnych trzech, czterech okienek transferowych wykona dobrą pracę, stworzą w końcu jakieś fundamenty. Jeśli dalej będą popełniać błędy, wciąż będą cierpieć.
– Manchester United przeżył w tym sezonie wiele ciężkich momentów, wiele bolesnych chwil. Możemy je omawiać po każdym meczu, ale ostateczne rozwiązanie to dobra rekrutacja, określony styl gry i trzymanie się go.
– Nie mogą zrobić nic innego, nie mogą się śpieszyć, nie mogą obejść tego procesu. Nie zdobędziesz wymarzonych graczy w styczniu, ponieważ inne kluby na to nie pozwolą. Muszą ciężko pracować, by upewnić się, że zakupią wysokiej klasy zawodników. Muszą pozbyć się tych, którzy nie chcą być w klubie. A wszystko musi się stać tak szybko, jak to możliwe.
– Nie ma opcji szybkiej naprawy. Każda rzecz musi być zrobiona w odpowiedniej kolejności. Mam nadzieję, że z powodu słabych wyników nie zejdą ze ścieżki szkolenia młodych zawodników, tworzenia progresywnego zespołu, jednak dołożą do tego odrobinę jakości i doświadczenia – zakończył.
Komentarze