Jamie Redknapp: Solskjaer ma szczęście, że prowadzi Man Utd

Sky Sports, Daily Mail Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Były zawodnik Liverpoolu, Jamie Redknapp, odnosząc się do ostatniej porażki Manchesteru United z Newcastle i ogólnie słabej postawy klubu z Old Trafford w ostatnich miesiącach przyznał, że „Czerwone Diabły” popełniają podobne błędy jak „The Reds” sprzed 20 lat. 46-latek dodaje, że Ole Gunnar Solskjaer ma szczęście, że prowadzi ekipę „Czerwonych Diabłów”.

– Manchester United popełnia obecnie wszystkie błędy Liverpoolu z lat 90. i początków obecnego wieku. Starają się zmieniać kolejnych menedżerów, podążają różnymi wzorcami, szukają w jaki sposób mogą wejść na właściwą drogę – mówił Redknapp.

Ole Gunnar Solskjaer to człowiek, który ma bardzo duże szczęście, że prowadzi Manchester United. Nie powinien przechodzić drogi od Cardiff City do Molde, a następnie do Manchesteru United. Nie tak powinna wyglądać przemiana w tym klubie. Do tego potrzeba prawdziwego menedżera jak Jurgen Klopp czy Pep Guardiola. Gdy pozbędą się teraz Solskjaera, to gdzie się udadzą?

– Obecnie niemożliwy jest wybranie optymalnej drużyny United. Jak wygląda ich najlepsza jedenastka? Ci zawodnicy wciąż są warci 250 milionów funtów, co sugeruje, że w klubie tym popełniono błąd zatrudniając ich.

– Za wszystko przez cały czas wini się Paula Pogbę, ale on w tym momencie nawet nie gra, więc nie można go winić za ostatnie wyniki drużyny. Od samego dołu do samej góry, drużyna United i jej właściciele, ogólnie ludzie, którzy kupują do tego klubu piłkarzy, muszą poważnie zmienić to, co robią do tej pory – dodał.

Redknapp surowo ocenił także pudło Harry’ego Maguire’a, którzy tuż przed przerwą w spotkaniu z Newcastle miał doskonałą okazję do strzelenie bramki na 1:0.

Harry [Maguire] po prostu stanął po złej stronie Fabiana Schara, który tylko patrzył na piłkę w tej sytuacji. To była otwarta okazja na gola. Wystarczyło tylko skinąć odpowiednio głową – oceniał Redknapp.

– Czasami zdarza się jednak nie trafić, gdy piłka jest nieco śliska, przy czym trudno jest tutaj go usprawiedliwiać, ponieważ ktoś tak dobrze grający w powietrzu, powinien to wykończyć – dodał.

Ostatnio także inny były zawodnik Liverpoolu, Graeme Souness, skrytykował postawę Manchesteru United określając drużynę Ole Gunnara Solskjaera „najgorszą, jaką widział w Premier League”, jeżeli chodzi o ekipę „Czerwonych Diabłów”. Przy okazji porażki klubu z Old Trafford z Newcastle, 66-latek podtrzymał swoją opinię, choć dodał, że jego zdaniem drużyna gości nie zaprezentowała się źle.

– Manchester United zagrał w tym meczu w porządku, ale to strzelanie goli podnosi piłkarzy na duchu. To bramki ściągają z zawodników presję. Z tym właśnie teraz się zmagają – mówił Souness.

– Jednak to jest Manchester United, jeden z największych klubów na świcie, a obecnie znajdują się daleko od miejsca, w którym byli jeszcze kilka lat temu. Muszą wrócić do podstaw, ale nie mają odpowiedniej jakości w składzie.

– Należy przyznać, że brakowało im w składzie kilku piłkarzy, ale uważam, że nawet z nimi, niewiele by się zmieniło. Mówiłem dwa tygodnie temu, że to najbardziej przeciętna grupa piłkarzy Manchesteru United w historii Premier League. To nieźli zawodnicy, którzy dają z siebie wszystko, ale nie są wystarczająco dobrzy – dodał.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze