Mark Bosnich: wielkim błędem była zgoda na odejście Lukaku

Sky Sports Patryk Tabak
Zmień rozmiar tekstu:

Były bramkarz Mark Bosnich zabrał głos w sprawie ostatnich wydarzeń związanych z Manchesterem United. Australijczyk uważa, że klub popełnił duży błąd pozwalając na odejście Romelu Lukaku i teraz powinien trwać przy Ole Gunnarze Solskjaerze.

Mark Bosnich, były piłkarz Manchesteru United (w latach 1989-1991 oraz 1999-2001) oraz legenda Aston Villi, jest kolejną znaną osobą, która staje murem za Ole Gunnarem Solskjaerem. Presja ciążąca na Norwegu jest coraz większa, gdyż drużyna notuje najgorszy start w Premier League od 30 lat. Ubiegłotygodniowa porażka z Newcastle sprawiła, że Manchester United spadł na 12. miejsce w tabeli i ma ledwie dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Kolejne spotkanie Man Utd także nie zapowiada się kolorowo, gdyż rywalem będzie Liverpool. „The Reds” fenomenalnie rozpoczęli ten sezon i w ośmiu spotkaniach zdobyli komplet punktów.

– Trzymałbym się Solskjaera. Przyznaję – jestem stronniczy, bo to mój były kolega z zespołu. Atutem Ole była nie tylko świetna postawa na boisku, ale także bycie wspaniałym człowiekiem. Nie można po prostu zmieniać menedżera za każdym razem, gdy coś pójdzie nie tak. Można mieć dziesięciu trenerów w trzy lata, ale jaki to ma sens? – pyta retorycznie Mark Bosnich.

– Spójrzmy na dostępność trenerów na świecie. To nie jest tak, że Guardiola i Klopp są wolni i dostępni dla każdego. Trzymajmy się Solskjaera. Jest jeden punkt krytyczny dla każdego. Mówiłem to już przy debacie o Mourinho. Jeśli po dwudziestu następnych meczach, a więc po dwudziestu ośmiu w całym sezonie, Manchester United byłby trzeci od końca, to władze mogą nie mieć wyboru.

Mark Bosnich uważa, że całkiem realnym scenariuszem jest pogorszenie się sytuacji Man Utd w porównaniu z poprzednimi sezonami. Odkąd sir Alex Ferguson odszedł na emeryturę w 2013 roku, „Czerwone Diabły” miały czterech menedżerów (licząc z Ole). Zdaniem Australijczyka poważnym błędem Manchesteru United było pozwolenie na transfer Romelu Lukaku.

– Bez względu na to, jaka jest sytuacja osobista danego piłkarza, błędem było pozwolenie Lukaku na odejście, nie mając przy tym żadnego następcy w zanadrzu. A już szczególnie na takim etapie okienka! Teraz widzimy dokładnie skutki tej decyzji. Powinniśmy mieć gotowego piłkarza, który byłby w stanie wypełnić to miejsce. Nie zrobili tego i musimy jakość iść dalej. Rashford, Martial i wszyscy pozostali muszą znaleźć w sobie iskrę i walczyć.

– Nie ma sensu po prostu przychodzić na treningi, pracować, grać ciągle w ten sam sposób i mieć nadzieję na podwyższenie zarobków i brak krytyki z zewnątrz. To nie działa w takim klubie jak Manchester United.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze