Patryk Tabak Poważne osłabienie Manchesteru United przed meczem z Liverpoolem. Badania przeprowadzone na Davidzie de Gei wykazały, że nie będzie w stanie zagrać w niedzielnym hicie Premier League, natomiast Paul Pogba nie zdążył wyleczyć kontuzji stopy.
Nie kończą się problemy Manchesteru United. Ole Gunnar Solskjaer w najbliższym spotkaniu z Liverpoolem nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych piłkarzy – Paula Pogby, który nie zdołał wrócić do pełni sił, oraz Davida de Gei, który we wczorajszym meczu Hiszpanii ze Szwecją doznał kontuzji mięśnia przywodziciela.
– David potrzebuje jeszcze prześwietlenia, ale myślę, że nie zagra w ty meczu. Przynajmniej na to wygląda, oceniając to po wczorajszej nocy, więc to jest jedna z tego typu rzeczy – mówił Solskjaer.
„The Sun” poinformowało dzisiaj, że rehabilitacja hiszpańskiego bramkarza będzie trwała nieco ponad miesiąc, a Ole Gunnar Solskjaer oczekuje powrotu de Gei na początek grudnia, gdy Manchester United będzie mierzył się z Manchesterem City i Tottenhamem.
Paul Pogba z kolei od dłuższego czasu ma problemy ze stopą i nie zdąży dojść do pełni sprawności na najbliższe spotkanie z Liverpoolem. Francuz był w Dubaju, gdzie zamierzał przyspieszyć proces rekonwalescencji, jednak okazało się, że czasu tak łatwo się nie przechytrzy i na zobaczenie Pogby na boisku trzeba będzie poczekać.
– Paul zmagał się z kontuzją i wrócił do gry, przy tym naprawdę ciężko pracując. Wrócił i zagrał w dwóch meczach, być może grał z bólem. Miał prześwietlenie po meczu z Arsenalem i potrzebował kilku tygodniu odpoczynku, więc mamy nadzieję, że jego powrót nie zajmie już długo, ale to nie będzie ten mecz, nie – mówił dalej Solskjaer.
Są również nieco pozytywniejsze wiadomości – być może do dyspozycji Ole Gunnara Solskjaera będą w niedzielę Aaron Wan-Bissaka, Anthony Martial oraz Luke Shaw. Całe spotkanie w barwach reprezentacji Szwecji zagrał natomiast Victor Lindelof, więc jego także najpewniej zobaczymy na boisku.
– Nie mogę powiedzieć, że ktoś z nich będzie w pełni zdrowy na 100 procent, ponieważ wciąż coś jeszcze może się wydarzyć. Jednak mamy nadzieję, że Aaron i Anthony przejdą przez wszystkie sesje treningowe w tym tygodniu i będą dostępni. Nie wiem czy będzie to pół godziny czy pół meczu. Zobaczymy, w jakim miejscu się znajdują – dodał Norweg.
Solskjaer dodał również, że w spotkaniu z „The Reds” nie zobaczymy także Jesse’ego Lingarda.
Komentarze