Patryk Tabak Denis Zakaria, 22-letni pomocnik Borussii Moenchengladbach, znalazł się na celowniku klubów Premier League. Wśród tych, które skontaktowały się już z otoczeniem zawodnika, wymienia się Manchester United, Arsenal oraz Liverpool.
Według „Daily Mirror”, które powołuje się na Sky Germany, Liverpool i Arsenal dołączyli ostatnio do zespołów zainteresowanych Denisem Zakarią i skontaktowały się w tej sprawie z przedstawicielami pomocnika Borussii Moenchengladbach. Według doniesień wcześniej zrobił to już Manchester United. Kontrakt Zakarii ze „Źrebakami” wygasa w 2022 roku.
Denis Zakaria jest kluczowym pomocnikiem Borussii w tym sezonie – rozegrał komplet minut, a jego zespół jest liderem Bundesligi. Zdaniem „Bilda”, klub wycenił swojego 22-letniego pomocnika na minimum 50 milionów euro (43 miliony funtów).
Doniesienia o możliwym transferze Zakarii z pewnością cieszą kibiców Arsenalu, którzy mają dość zachowania swojego kapitana – Granita Xhaki. W meczu z Crystal Palace Unai Emery podjął decyzję o zdjęciu Szwajcara z boiska, co spodobało się kibicom, czemu dali wyraz. Piłkarz zareagował nader gwałtownie, wykrzykiwał w stronę trybun niecenzuralne słowa, rzucił na murawę kapitańską opaskę i zlekceważył podającego mu rękę menedżera.
Mniej prawdopodobne wydają się przenosiny Zakarii na Anfield, gdyż Jurgen Klopp ma już dwóch piłkarzy przeznaczonych do zadań defensywnych – Jordana Hendersona oraz Fabinho. Na przeciwnym biegunie znajduje się Manchester United, któremu potrzeba klasowego pomocnika.
Nemanja Matić całkowicie stracił zaufanie Ole Gunnara Solskjaera i najprawdopodobniej opuści klub w którymś z najbliższych okienek transferowych. Szwajcar w świetle braku typowego defensywnego pomocnika w zespole z pewnością stanowiłby bardzo dobre wzmocnienie. Aktualnie norweski menedżer próbuje wygrać walkę o środek pola duetem Scott McTominay – Fred, jednak gołym okiem widać, że w formacji pomocy potrzebna jest świeża krew.
Denis Zakaria w Moenchengladbach występuje od 2017 roku – Borussia zapłaciła wtedy Young Boys 12 milionów euro. Wcześniej reprezentował barwy szwajcarskiego Servette, którego jest wychowankiem.
Komentarze