ManUtd.pl ocenia: dublet z „The Blues”

Błażej Duda
Zmień rozmiar tekstu:

Manchester United po raz drugi w tym sezonie wyszedł zwycięsko z konfrontacji z Chelsea i awansował do ćwierćfinału Pucharu Ligi. Wygraną zapewniły dwie bramki Marcusa Rashforda, w tym przepięknej urody rzut wolny. Zapraszamy do zapoznania się z oceną występu podopiecznych Ole Gunnara Solskjaera, jakiej dokonał jeden z redaktorów serwisu ManUtd.pl.

Sergio Romero – Tylko raz zmuszony do interwencji, gdy w 82. minucie z ostrego kąta starał się go zaskoczyć Alonso. Przez resztę meczu zajmował się wykopami, które wzbudzały sporo zastrzeżeń – dużą część przechwytywali obrońcy Chelsea, a te posyłane pod linie boczne okazywały się niezbyt wygodne dla partnerów. W sumie zaliczył tylko 34% celnych podań. Ocena: 5

Aaron Wan-Bissaka – Anonimowy z przodu, choć w trzech akcjach w pierwszej połowie nieźle współpracował z Lingardem; poza tym posłał tylko jedno dośrodkowanie. W obronie z jedenastoma solidnymi interwencjami (pełna skuteczność w odbiorach), ale można mieć pretensje za zachowanie w 49. minucie. Ocena: 6,5

Victor Lindelof – Solidny występ poza sytuacją sprzed przerwy, w której źle ocenił lot piłki i 57. minutą, gdy cała linia obrony była w rozsypce. Zablokował uderzenie Pulisicia w 5. minucie i zażegnał niebezpieczeństwo w 65. Ocena: 6

Harry Maguire – Po udanej pierwszej połowie, w drugą wszedł dość niepewnie, na raty przerywając atak Chelsea tuż po przerwie, by w 61. minucie źle wyskoczyć do piłki, co przyniosło bramkę gospodarzom. Ocena: 5

Marcos Rojo – Kilka razy wysoko przerywał ataki „The Blues” i wygrał cztery główki w środkowej strefie. Zdarzało mu się zapomnieć o asekuracji Williamsa, a w 37. minucie zaliczył groźnie wyglądającą stratę. Zbyt biernie zachował się przy bramce Chelsea. Ocena: 5,5

Brandon Williams – Nie uniknął błędów w ustawieniu, dwa razy ryzykownie zagrywał w w poprzek boiska i nie potrafił przebić się w ataku (cztery straty na połowie Chelsea), ale w kilku sytuacjach świetnie zachował się w defensywie. W 36. minucie wygrana główka rozpoczęła kontrę, w 52., 58. i 76. minucie zaliczał doskonałe wślizgi. Z powodzeniem przesunięty na prawą stronę na samą końcówkę spotkania. Ocena: 6

Fred – Brazylijczyk nabiera pewności i na Stamford Bridge nie oddał pola trzyosobowej pomocy gospodarzy. Wola walki nie zawsze przekładała się na rzeczywisty efekt – na 8 prób odbiorów skuteczne okazały się tylko 3. Ocena: 6

Scott McTominay – Nie spuszcza z tonu. Cztery kapitalne interwencje w pierwszej połowie, w tym przechwyt, po którym James wywalczył jedenastkę oraz interwencja, która oszczędziła wstydu Rojo. Łącznie zaliczył dziesięć zagrań w defensywie, a z przodu dwa razy groźnie strzelał. Ocena: 7

Daniel James – Dość rzadko dopuszczany do piłki przez defensywę Chelsea, ale starał się robić z niej maksymalny użytek. Kilka razy podholował akcję, choć nie przyniosło to realnego zagrożenia. Co innego rajd z 24. minuty, w której został wycięty przez Alonso w polu karnym. Ocena: 6

Jesse Lingard – Garść niezłych klepek w pierwszej połowie i jeden strzał do koszyczka Caballero; po przerwie w zasadzie występ bez historii. Ustawiony teoretycznie na środku, zostawiał dziurę w tym sektorze i nie potrafił ściągnąć na siebie obrońców. Sensowny wkład w defensywę. Ocena: 4,5

Marcus Rashford – Defensywa Chelsea zostawiła mu mniej miejsca niż w meczu z Liverpoolem, w którym starał się atakować podobne sektory. Zaliczył 2/6 udanych dryblingów, oddał tylko dwa strzały, ale ze stuprocentową skutecznością – zwłaszcza jeśli chodziło o przywołanie wspomnień o Ronaldo. Ocena: 8

Rezerwowi:

Andreas Pereira – Jedna udana wymiana z Martialem i sporo niedokładności. Ocena: 4

Anthony Martial – Nie odcisnął swojego piętna na grze i przez prawie pół godziny był przy piłce ledwo osiem razy. Podjął sensowną próbę strzału, innym razem fajnie poklepał z Jamesem, a także próbował wyprowadzić kontrę dryblingiem. Ocena: 5

Ashley Young – bez oceny

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze