Patryk Tabak Wedle doniesień Fabrizio Romano, Manchester United jest jednym z dwudziestu klubów zainteresowanym Erlingiem Brautem Haalandem z RB Salzburg. Austriacy mają być otwarci na sprzedaż piłkarza latem za około 60 milionów euro.
Manchester United i Juventus stoją w kolejce po rewelacyjnego napastnika RB Salzburg Erlinga Brauta Hallanda – donosi Fabrizio Romano. Włoski dziennikarz twierdzi, że austriacki klub będzie otwarty na sprzedaż 19-latka.
Dyrektor sportowy „Starej Damy”, Fabio Paratici, próbował ściągnąć Haalanda już ponad rok temu – latem 2018 roku. Proponował on wówczas Molde 6 milionów euro, jednak napastnik nie był zainteresowany przenosinami do klubu, w którym większość sezonu spędzi na ławce rezerwowych bądź na trybunach.
Manchester United był świadomy umiejętności Haalanda jeszcze przed rozpoczęciem tego sezonu. Ole Gunnar Solskjaer pracował przecież z młodym Norwegiem przez dwa sezony w Molde – w 2017 i 2018 roku. „Czerwone Diabły” wielokrotnie obserwowali 19-latka, jednak oprócz nich i Juventusu piłkarzem zainteresowane są takie kluby jak: Barcelona, Real Madryt, Atletico, Bayern czy Chelsea. W sumie ponad 20 klubów w ostatnim czasie obserwowała występy Haalanda.
Ten sezon dla norweskiego napastnika jest niesamowity. 19-latek wystąpił w 15 meczach, w których zdobył aż 22 gole (12 w austriackiej Bundeslidze, 6 w Lidze Mistrzów i 4 w Pucharze Austrii). Do Salzburga trafił w styczniu z Molde, a Austriacy zapłacili za niego 5 milionów euro.
Z każdą kolejną bramką jego wartość wzrastała i nietrudno przewidzieć, że jeśli Haaland odejdzie z Salzburga to na pewno za bardzo wysoką kwotę. Klub zakłada, że ze sprzedaży Norwega do klubowej kasy wpłynie kwota zbliżona do 60 milionów euro.
Władze RB Salzburg mają nadzieję, że Haaland pójdzie śladami Luki Jovicia, a klubowi uda się osiągnąć podobny finansowy sukces jak Eintrachtowi Frankfurt. Klub z Bundesligi ściągnął Jovicia na dwuletnie wypożyczenie z Benfiki z obowiązkową opcją kupna za 5 milionów euro, a następnie tego lata sprzedał go do Realu Madryt za kwotę dwanaście razy większą!
Po tym, jak Haaland zdobył hat tricka w meczu Ligi Mistrzów z Genkiem, z otoczeniem zawodnika skontaktowali się także przedstawiciele Napoli. Stanowisko Salzburga jest jednak takie, że nic nie wydarzy się do końca sezonu, kiedy klub ustali cenę za zawodnika i uważnie przeanalizuje wszystkie możliwe opcje.
Komentarze