„The Telegraph”: styczniowy transfer Nemanji Maticia może zależeć od zakupu innego pomocnika

The Telegraph Marcin Polak
Zmień rozmiar tekstu:

Nemanja Matić rozgląda się w poszukiwaniu klubu, do którego mógłby odejść w najbliższym oknie transferowym. Ole Gunnar Solskjaer jest ponoć skłonny puścić w styczniu swojego zawodnika, ale może to być uzależnione od zakupu innego pomocnika – donosi brytyjski „The Telegraph”.

Matić wciąż nie otrzymuje szans na grę w pierwszym składzie. W hierarchii przed nim są Scott McTominay oraz Fred. Uważa się, że Serb jest gotowy do opuszczenia klubu w styczniu, jeśli tylko pojawi się taka okazja.

W trakcie letniego okna transferowego swoje zainteresowanie Serbem wykazywały AC Milan oraz Inter Mediolan. Matić był wtedy otwarty na wszelkie propozycje, jednak ostatecznie pozostał na Old Trafford.

Marouane Fellaini opuścił Manchester United i udał się do Chin. Ander Herrera odszedł, jako wolny zawodnik do PSG. Pojawiały się wątpliwości, czy Paul Pogba zostanie na Old Trafford. Ole Gunnar Solskajer nie był skłonny pozbywać się Serba w tamtym czasie.

Swoją część odegrały również kontuzje. Matić nie pojawił się w składzie od bezbramkowego remisu z AZ Alkmaar 3 października z powodu problemów kondycyjnych. W obecnym sezonie Premier League pojawił się na murawie zaledwie dwa razy. Wraz z powrotem Paula Pogby jego szanse na grę maleją jeszcze bardziej.

Matić wzbudził zainteresowanie wielu klubów. Najbardziej prawdopodobne jest to, że 31-latek uda się do Włoch.

Gdy Matić przychodził do Manchesteru United w 2017 roku, „Czerwone Diabły” zastrzegły sobie w kontrakcie możliwość przedłużenia go o kolejny rok, do 2021 roku. Gdyby klub zdecydował się uruchomić tę klauzulę, miałoby to na celu uzyskanie większych pieniędzy z tytułu transferu, niż wypuszczenie 31-latka w styczniu za niewielką kwotę lub oddanie go za darmo latem.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze