Steve Walsh: ostrzegałem Mourinho przed transferem Romelu Lukaku

The Athletic Damian Domitrz
Zmień rozmiar tekstu:

Steve Walsh, jeden z najbardziej cenionych skautów w Premier League, odniósł się do transferu Romelu Lukaku, który w 2017 roku opuszczał Everton na rzecz Manchesteru United. Anglik przeanalizował również letni transfer „Czerwonych Diabłów” na prawą obronę. 

Steve Walsh jest uważany za jednego z najlepszych i najważniejszych skautów w Premier League. Anglik nazywany jest guru w temacie rekrutacji piłkarzy. Przez sir Aleksa Fergusona został określony najbardziej wpływowym człowiekiem w angielskiej ekstraklasie.

To właśnie on stał za sprowadzeniem do Anglii takich piłkarzy jak: Gianfranco Zola, Didier Drogba czy Michael Essien. Za jego największe odkrycia uważa się jednak Jaimiego Vardy’ego, N’Golo Kante oraz Riyad Mahreza, którzy z Leicester City w sezonie 2015/2016 wygrali krajowe mistrzostwo.

Praca w Leicester City zaimponowała właścicielom Evertonu, którzy uczynili go dyrektorem sportowym „The Toffees”. Walsh w 2018 roku zrezygnował z pracy dla zespołu z Goodison Park i obecnie cieszy się emeryturą. W rozmowie z serwisem The Athletic skomentował m.in. transfer Romelu Lukaku do Manchesteru United oraz zdradził, co powiedział ówczesnemu menedżerowi „Czerwonych Diabłów” o belgijskim snajperze.

– Kiedy Jose Mourinho kupował Romelu Lukaku, pamiętam, że go ostrzegłem: „Musisz być z nim ostrożny. To duże dziecko, przecież wiesz”. Odparł, że sobie poradzi. Nie sądzę, że mentalnie udało mu się przeciągnąć go na swoją stronę, a trzeba to zrobić.

– Podobnie było w przypadku Paula Pogby. Nie preferuję piłkarzy tego typu. Im bardziej zależy na sobie niż na zespole. Nie chciałbym mieć z nimi nic wspólnego. Chociaż są dobrymi zawodnikami, nie oznacza to, że zapewnią korzyść dla drużyny.

– United kupili wielu piłkarzy. Spójrzcie na Aarona Wan-Bissakę, którego sprowadzili za 50 milionów funtów. Być może to zbyt wcześnie, ale on się rozwinie. Moje oczy podpowiadają mi jednak, że nie czuje się najlepiej, gdy ma piłkę przy nodze. To bardzo dobry, szybki i silny atleta. Dobry defensor, ale United nie potrzebują dobrego obrońcy. Potrzebują kogoś, kto potrafi grać przy piłce.

– Gdybym był w United, powiedziałbym, by odłożyli te 50 milionów funtów, wyłożyli połowę i sprowadzili Kierana Trippiera. To reprezentant Anglii. Nie jest wspaniałym defensorem czy okazem fizyczności, ale umie grać na prawej obronie i dograć piłkę do napastników, którzy umieją zdobywać gole. Biorę to na zdrowy rozsądek.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze