Premier League 2: Manchester United – Sunderland 3:0

manutd.com Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Kadra Manchesteru United do lat 23 po trzech tygodniach przerwy powróciła do rozgrywek ligowych i w miniony piątkowy wieczór zaliczyła kolejny bardzo dobry występ, ogrywając rezerwy Sunderlandu 3:0.

Piątkowe spotkanie rezerwy Manchesteru United rozgrywały na Old Trafford. W bramce „Czerwonych Diabłów” stanął Lee Grant, a mecz z wysokości trybun oglądał Ole Gunnar Solskjaer.

Pomimo końcowego wyniku w początkowej fazie meczu to goście byli stroną przeważającą i dobrze radzili sobie z energiczną ekipą Neila Wooda. Jednak Lee Grant pewnie pilnował dostępu do bramki „Czerwonych Diabłów”.

W 16 minucie nastąpiło przełamanie dla gospodarzy. Piłkę na prawej stronie w okolicach linii środkowej boiska przejął Dylan Levitt, który podniósł głowę i wypatrzył wybiegającego na pozycję Largiego Ramazaniego. Powoływany ostatnio regularnie do dorosłem reprezentacji Walii Levitt zagrał fantastyczne kilkudziesięciometrowe podanie do 18-letniego Belga, ten przyjął piłkę i pewnie wykończył akcję.

Dla Dylana Levitta była to czwarta asysta w 9 meczu Premier League 2. Walijczyk dołożył też do tego trzy trafienia.

To rozochociło „Czerwone Diabły”, które próbowały pójść za ciosem. Bliski podwyższenia na 2:0 był Dylan Levitt, ale jego próba została zatrzymana przez poprzeczkę. Jednak tuż przed przerwą podopieczni Neila Wooda powiększyli swoją bramkową przewagę za sprawą Ethana Galbraitha, który wykorzystał wybite przed pole karne przez jednego z obrońców rywali dośrodkowanie Ethana Lairda i ładnym strzałem podwyższył na 2:0.

Po zmianie stron goście próbowali zmniejszyć dwubramkową stratę, ale nie mieli pomysłu na skuteczne złamanie obrony „Czerwonych Diabłów”. Z drugiej strony ciągłe zagrożenie pod polem karnym Sunderlandu stwarzał często włączający się do akcji ofensywnych prawy obrońca Manchesteru United, Ethan Laird.

Goście mieli jednak jedną doskonałą sytuację na bramkę kontaktową, kiedy to Lee Connelly trafił w poprzeczkę. Z drugiej strony D’Mani Mellor miał dwie dobre szanse na trzecią bramkę dla „Czerwonych Diabłów”, ale jego próby nie przyniosły efektów.

W samej końcówce spotkania, a dokładnie w 88 minucie meczu, „kropkę nad i” postawili jednak gospodarze, którzy wyszli ze świetną kontrą po rzucie rożnym wykonywanym przez gości. Arnau Puigmal wypuścił podaniem w bój Largiego Ramazaniego, a Belg pognał z futbolówką od linii środkowej boiska, wpadł z nią w pole karne i mimo asysty aż trzech zawodników rywali i tak umieścił piłkę w siatce, ustalając wynik meczu na 3:0.

Warto dodać, że 18-latek rozgrywa świetny sezon w barwach kadry U-23 i powoli puka do drzwi pierwszej drużyny. Belg ma na koncie 10 bramek i 2 asysty w 14 meczach w tym sezonie.

Podopieczni Neila Wooda i Quintona Fortune’a po 11. kolejkach w rozgrywkach Premier League 2 zajmują 2. miejsce z 28 punktami na koncie. Do pierwszego, ciągle pewnie punktującego West Hamu, młode „Czerwone Diabły” tracą 3 punkty.

W swoim kolejnym meczu kadra Manchesteru United do lat 23 zmierzy się na wyjeździe w fazie pucharowej rozgrywek EFL Trophy z grającym na poziomie League One Tranmere Rovers. Mecz ten odbędzie się 4 grudnia br. (środa).

Manchester United U-23 -Sunderland U-23 3:0 (Ramazani 16′ i 88′, Galbraith 43′)

Skład Manchesteru United U-23: Grant – Laird, Mengi (Taylor 71′), Bernard, Devine – Puigmal, Galbraith (Helm 64′), Levitt – Traore (McGhee 64′), Mellor, Ramazani

Niewykorzystane zmiany: Kovar, McCann

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze