ManUtd.pl ocenia: krok do przodu, krok do tyłu

Błażej Duda
Zmień rozmiar tekstu:

Manchester United zremisował 2:2 w spotkaniu 14. kolejki Premier League z Aston Villą. „Czerwone Diabły” zdołały wyjść na prowadzenie po tym, jak wynik otworzył rywal, ale w kolejnym meczu ligowym pozwolił mu na wyrwanie zwycięstwa. Zapraszamy do zapoznania się z oceną występu podopiecznych Ole Gunnara Solskjaera, jakiej dokonał jeden z redaktorów serwisu ManUtd.pl.

David de Gea – Kilka rutynowych interwencji, był bez szans przy obu bramkach. Dobrze rozprowadzał piłkę. Ocena: 5

Aaron Wan-Bissaka – Momentami brakowało mu koncentracji, również we własnym polu karnym (kiks tuż po przerwie, ale zdarzały się też sytuacje, w których pozostawiał za dużo miejsca zamykającym akcje piłkarzom Villi). Przeprowadził niezły rajd w 52. minucie, mocnym uderzeniem w 63. wywalczył rzut rożny zamieniony później na bramkę. Z czterech jego dośrodkowań żadne nie dotarło do partnerów. Ocena: 5

Victor Lindelof – Wygrał cztery z pięciu pojedynków główkowych, wykonał cztery wybicia i był zdecydowanie aktywniejszy w dyrygowaniu partnerami od dzierżącego opaskę Maguire’a. Świetne wykończenie po wrzutce Freda. Ocena: 6

Harry Maguire – Grał bardzo niezgrabnie – ratował się faulem w 7. minucie, a potem dwukrotnie uwieszał się na rywalu przy rzutach rożnych; potrafił też stracić piłkę w polu karnym po złym podaniu (39. minuta). Jego szybkość nie napawała pewnością przy kontrach przyjezdnych. Ocena: 4,5

Brandon Williams – W pojedynczych akcjach nieźle podłączył się do ofensywy, jednak w tyłach wychodził na wierzch jego brak doświadczenia. Z pięciu prób odbioru udała mu się jedna, choć zdołał stłumić kilka kontrataków w drugiej połowie. Koszmarne ustawienie przy bramce na 2:2. Ocena: 4

Fred – Zaliczył w sumie siedem interwencji w defensywie i już w którymś meczu może się podobać jego czujność w asekuracji. Nie brakowało go również w ataku – fantastycznie przebił się w 21. minucie, podłączył do akcji w 55. i 78., wystawił piłkę do strzału Wan-Bissace, a chwilę później ładnie centrował, co przyniosło gola na 2:1. Zasłonę milczenia trzeba natomiast spuścić na strzały w jego wykonaniu. W ataku pozycyjnym oferował głównie grę po obwodzie. Ocena: 6

Andreas Pereira – Zanotował piękną asystę do Rashforda – chciałoby się powiedzieć, jego firmowe zagranie, ale pozostałe wrzutki w jego wykonaniu zadawały temu kłam. Masa niedokładnych, nieprzemyślanych zagrań, które wybijały zespół z uderzenia. Ocena: 4

Juan Mata – Pasażer. Nie stwarzał przewagi, nie podejmował ryzyka. Poza akcjami z 33. i 56. minuty w zasadzie bez wkładu w grę ofensywną. Ocena: 4

Daniel James – Pierwszej połowy z pewnością nie mógł zaliczyć do udanych i choć w drugiej zdołał kilka razy przyspieszyć grę kombinacjami z Martialem czy Rashfordem, to bilans po 90 minutach wypada niekorzystnie. Tylko jedno podanie kluczowe i 5 nieudanych dryblingów. Wrzutki posyłał wprawdzie w dobre strefy, ale na siedem prób ani razu nie odnalazł partnera. Ocena: 5

Anthony Martial – Garść niezłych momentów, zwłaszcza w drugiej połowie, pomiędzy którymi kompletnie znikał. Dwukrotnie celnie uderzał, choć nie sprawił problemu Heatonowi. W 78. minucie postanowił w zamieszaniu podnieść piłkę nad bramkarzem, ostatecznie przenosząc ją nad poprzeczką. Ocena: 4

Marcus Rashford – Bardziej zaangażowany od Martiala, choć również potrafił zirytować, a to jakością wykończenia, a to kompletnie niecelnym podaniem. Udane akcje kombinacyjne z Jamesem, Matą i Lingardem. Świetnie przycisnął Heatona po błędzie Mingsa, co przyniosło rzut rożny na 1:1. Ocena: 5,5

Rezerwowi:

Jesse Lingard – Nie pokazał niczego ponad to, co zaprezentował Mata. Ocena: 4

Luke Shaw – Głównie irytował niepotrzebnymi faulami. Ocena: 4

Mason Greenwood – Bez oceny

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze