Sebastian Słabosz Manchester United zablokował Amazonowi możliwość nagrywania materiału wideo w szatni dla gości, gdy w minioną środę na Old Trafford przyjechał Tottenham z Jose Mourinho u sterów – przekazuje „Daily Mail”.
Amerykański firma, która transmitowała ten mecz na żywo, obecnie kręci dokument na temat aktualnego sezonu w wykonaniu Tottenhamu. Ekipa filmowa chciała nakręcić kilka ujęć z szatni gości podczas środowego meczu na Old Trafford, ale przedstawiciele Manchesteru United nie wydali na to zgody.
Pomimo tego, że ekipa filmowa otrzymała zielone światło na kręcenie materiału w szatni drużyny podczas wszystkich pozostałych spotkań „Kogutów” Premier League, które zostaną rozegrane w tym roku, producenci z platformy streamingowej Amazon Prime mieli usłyszeć, że były pracodawca Jose Mourinho, takiej zgody nie udzielił.
Jak dowiedziało się „Daily Mail”, Amazon zapłacił 10 milionów funtów Tottenhamowi, za możliwość nakręcenia w tym roku na ich temat dokumentu zatytułowanego „All or Nothing”.
Dokument już przyciąga uwagę ze względu na turbulencje, jakie pojawiły się w Tottenhamie po tym, gdy z posady zwolniono Mauricio Pochettino, a jego miejsca zajął wspomniany już Jose Mourinho.
Mourinho jest otwarty na współprace z filmową załogą i często żartował na ten temat w mediach. Dla przykładu po niedawnym zwycięstwie Tottenhamu z Olympiakosem w Lidze Mistrzów, gdzie „Koguty” wyszły ze stanu 0:2 na 4:2, Portugalczyka zapytano o to, co powiedział swoim zawodnikom w przerwie tego meczu.
– Jeżeli poczekacie kilka miesięcy i wykupicie dostęp do Amazona, to się dowiecie – mówił żartobliwie Mourinho.
Producenci dokumentu są ponoć zachwyceni z dotychczasowej współpracy i zgromadzonego materiału, ale mieli być też sfrustrowani decyzją władz Manchesteru United.
Mimo to takie działania ze strony klubu z Old Trafford nie są dla Amazona niczym nowym. Już w 2017 roku, przedstawiciele Manchesteru United zablokowali ekipie filmowej z USA kręcenie materiału w szatni „Teatru Marzeń” podczas derbowego spotkania z Manchesterem City, o którym także powstał dokument dla tej platformy.
Oba kluby nie skomentowały tych informacji. Niemniej źródła z klubu z Old Trafford miały przekazać „Daily Mail”, że decyzja ta nie miała nic wspólnego z powrotem Jose Mourinho, a jedynie miała chronić klub i prywatność piłkarzy w obrębie szatni.
Amazon w tym tygodniu po raz pierwszy pokazywał transmisje meczów w Premier League. Amerykańska firma wykupiła prawa do transmisji określonej liczby spotkań angielskiej ekstraklasy na następne trzy lata.
Komentarze