Gary Neville: Mason Greenwood wygląda na naprawdę dobrego piłkarza

Sky Sports Mateusz Gądek
Zmień rozmiar tekstu:

Gary Neville również postanowił pochwalić Masona Greenwooda za niedzielny występ na Old Trafford. Wychowanek „Czerwonych Diabłów” uratował swojej drużynie punkt w starciu ligowym z Evertonem.

Manchester United przegrywał w pojedynku z podopiecznymi Duncana Fergusona po samobójczym trafieniu Victora Lindelofa. W drugiej połowie spotkania wyrównującego gola zdobył jednak Greenwood, notując tym samym siódme trafienie w obecnym sezonie, licząc wszystkie rozgrywki. Na antenie Sky Sports News postawę nastolatka skomplementował były kapitan „Czerwonych Diabłów”, Gary Neville.

– Bardzo lubię Greenwooda. Pokazuje, niezwykły jak na jego wiek spokój. Sposób w jaki wykańcza akcje charakteryzuje najlepszych napastników. Czasami, gdy widzisz młodego zawodnika przed bramką, to zdarza im się panikować, co wpływa na finalizację akcji. Daniel James i Jesse Lingard mają ten problem – powiedział Neville.

– Powiedziałbym, że Greenwood lepiej wykańcza akcje od Rashforda, a to już o czymś świadczy. Wygląda na rasowego snajpera. Myślę, że Solskjaer to wie i zamierza go powoli wprowadzać.

Gary Neville, jeden z wielu utytułowanych wychowanków Manchesteru United, traktuje eksplozję talentu Masona Greenwooda jako kolejny, wspaniały rozdział w bogatej historii Akademii „Czerwonych Diabłów”.

– Akademia jest niezwykle istotna dla tego klubu, a Greenwood jako jej absolwent jest powodem do dumy.

– United zawsze wierzyło w młodych piłkarzy, nawet w trudniejszych momentach na przestrzeni ostatnich lat. Na przykład Louis van Gaal zaufał Rashfordowi i Lingardowi, a Jose Mourinho okazał wiele wiary w umiejętności Scotta McTominaya, nawet w okresie gdy nie było pewne czy jest pomocnikiem.

– Solskjaer nie jest inny. Powrócił tu i dba o promowanie młodych graczy. Bywały momenty, kiedy myślałem, że ci gracze są wypychani z powodu historii, a nie faktycznego poziomu. Myślę jednak, że wszyscy zobaczyli, że jest inaczej.

Do czasu pojawienia się Greenwooda na boisku, Manchester United nie wyglądał na drużynę, która mogłaby pokonać Everton. Ponownie dał o sobie znać wielki problem obecnego sezonu – brak kreatywności. Jest to problem, który trzeba rozwiązać podczas najbliższych okienek transferowych, aby zmniejszyć presję ciążącą na młodych zawodnikach.

– Manchester United nadal potrzebuje tych okienek i nowych graczy – komentuje Neville.

– Cały czas będziemy świadkami nierównej gry. W obecnym składzie nie ma odpowiedniej jakości, doświadczenia i cierpliwości. Nie ma graczy, którzy poprowadzą drużynę przeciwko zespołom zgranym i wytrzymującym presję.

– Pokonali Tottenham Hotspur, Manchester City, Chelsea, Leicester, czyli zespoły z wielkimi  ambicjami. Męczą się natomiast w spotkaniach z teoretycznie słabszymi rywalami, które się przed nimi bronią.

– Widać było to w ostatnich 20 minutach starcia z Evertonem. Brakowało kogoś w pomocy, kto pociągnąłby za sznurki, dowodził drugą linią i wprowadził do ataku innych graczy. Bardzo im tego brakuje.

– Solskjaer będzie chciał jak najszybciej sprowadzić do drużyny dwóch bądź trzech jakościowych graczy, aby ci młodzi ludzie pokazali pełnie swojego talentu – zakończył Neville.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze