Angel Gomes udzielił wywiadu klubowej telewizji przed nadchodzącym spotkaniem Manchesteru United z Colchester United w ćwierćfinale Pucharu Ligi. 19-letni Anglik ma nie tylko nadzieję na szansę gry w tym meczu, ale również na końcowy tryumf w tych rozgrywkach.
WYWIAD Z ANGELEM GOMESEM DLA MUTV PRZED MECZEM Z COLCHESTER UNITED
W środowy wieczór zmierzycie się z Colchester United. To będzie dla was ważny mecz w tym sezonie, prawda?
– Oczywiście. To kolejny turniej, w którym możemy sprawić, że ten sezon zacznie się nam układać. To też puchar, który zawsze staramy się wygrać, stawiając czoła innymi drużynom i wyczekując kolejnych gier. Myślę, że będziemy mieli ku temu świetną okazję.
To dopiero ćwierćfinał, ale jeżeli go wygracie to dojdziecie do półfinału, a stamtąd już niedaleka droga do tego, aby zdobyć trofeum w tym sezonie.
– Zgadza się. To nasz główny cel jako drużyny. Chcemy wygrać tak wiele pucharów jak to tylko możliwe. Znajdujemy się w trakcie przebudowy, więc to menedżer stara się zaszczepić w naszych głowach. Także chce wygrać z nami to trofeum. Każdy wyczekuje już tego nadchodzącego meczu, zapowiada się ekscytująco.
Jesteś młodym chłopakiem, pochodzącym z klubowej Akademii. Jakie więc dla ciebie miałoby znaczenie zdobycie trofeum z pierwszą drużyną?
– To wiele by dla mnie znaczyło. Oglądałem występy drużyny dorastając jako jej fan i wtedy nie przestawaliśmy zdobywać trofeów. Gdy oglądałem występy tego klubu zawsze marzyłem o tym, aby samemu móc z nim kiedyś coś wygrać. Będziemy mieli ku temu świetną okazję, ponieważ jesteśmy tego bardzo blisko.
Oczywiście Colchester United udowodniło już w tym roku jak trudnym potrafi być rywalem w rozgrywkach pucharowych. W końcu wyeliminowali po drodze już dwie drużyny z Premier League. Czy to mecz, do którego podchodzicie z lekkością?
– Nie, wcale. Każdy mecz to okazja, aby móc zaimponować menedżerowi i pokazać swój styl gry. To wielki mecz dla obu drużyn i z pewnością nie podejdziemy do niego lekceważąco. W końcu ostatecznie dzięki temu możemy zdobyć trofeum. Przy tym gramy u siebie, więc to zawsze jest dobra okazja na pokazanie się.
Jakiego meczu się spodziewasz? Rywale prawdopodobnie głęboko się cofną i będą utrudniali wam grę w ataku pozycyjnym.
– Tak może być, ale też może być tak jak w meczu z Rochdale, które zagrało bardzo odważnie. Nigdy nie wiadomo czego można się spodziewać po rywalu w meczu pucharowym. Nigdy nie można też lekceważyć przeciwników. Mamy plan przygotowany na to spotkanie, ale jeżeli będziemy musieli zaadaptować się do innych warunków gry, to zrobimy to.
Jeżeli zagrasz w tym spotkaniu, to będziesz miał kolejną okazję ku temu, aby pokazać się fanom oraz menedżerowi.
– Jasne, to kolejna okazja do gry, którą można otrzymać, a gdy już się ją dostaje, to trzeba ją wykorzystać. To będzie świetna okazja do pokazania się na własnym boisku. Wyczekuję już tego meczu.
To bardzo pracowity czas w roku dla drużyny. Masz nadzieję, że dzięki tylu meczom otrzymasz kolejne szanse gry w pierwszej drużynie?
– Oczywiście. Mamy szeroki skład, a przed nami długi sezon. Trzeba się tylko upewnić, że jest się gotowym do gry, gdy przyjdzie ku temu okazja.
Komentarze