Solskjaer: Mason Greenwood będzie grał regularnie w pierwszym składzie

manutd.com Patryk Tabak
Zmień rozmiar tekstu:

Ole Gunnar Solskjaer na konferencji prasowej przed meczem z Wolves w FA Cup pochwalił Masona Greenwooda. Norweski menedżer był pod wrażeniem rozwoju młodego napastnika w ostatnich kilkunastu miesiącach i zapewnił, że z czasem stanie się on podstawowym piłkarzem Manchesteru United.

Dla Masona Greenwooda rok 2019 był zdecydowanie najlepszym w dotychczasowej karierze. Młody napastnik zadebiutował w pierwszej drużynie w marcu, a w kolejnych miesiącach ośmiokrotnie trafiał do siatki. Ostatni gol był fantastycznym zwieńczeniem roku – zdobył go strzałem z dystansu w meczu w Boxing Day z Newcastle.

Ole Gunnar Solskjaer postanowił ostrożnie wprowadzać wychowanka do pierwszej drużyny, choć na konferencji prasowej przed meczem z Wolves w FA Cup wyznał, że nie jest daleki od bycia podstawowym piłkarzem jego zespołu.

– Bardzo się rozwinął. Jest bardziej wytrzymały fizycznie i psychicznie, oczywiście w takim stopniu, jakiego można oczekiwać od 18-latka. Jest z nami mniej więcej od roku i rozwinął się fantastycznie.

– Ma dużą pewność siebie, dobrze sobie radził w najlepszych i wymagających meczach w Premier League. Zagrał wiele meczów w pucharach i ma się dobrze. Będziemy dawać mu coraz więcej szans, aż w końcu będzie występował regularnie, co w końcu się stanie.

Greenwood zdobył w tym sezonie bramki we wszystkich trzech rozgrywkach w Manchesterze United. W weekend będzie chciał strzelić gola w czwartych – FA Cup. Rywal będzie jednak trudny – Nuno Espirito Santo wykonał fantastyczną pracę z Wolves przez ostatnie dwa lata. Obecnie „Wilki” zajmują siódme miejsce w Premier League i do „Czerwonych Diabłów” tracą tylko punkt.

– To mój czwarty raz tutaj, na Molineux, jeszcze nie wygraliśmy. To trudne miejsce. Liverpool przegrał tam w poprzednim sezonie, Manchester City przed kilkoma dniami. Musimy sobie zasłużyć na zwycięstwo. Musimy grać dobrze i iść tam z pozytywnym nastawieniem, ponieważ chcemy dobrej reakcji po spotkaniu z Arsenalem. Każdy mówi, że to był zły występ. Dla mnie to był dobry mecz dwóch dobrych, bardzo dobrych drużyn.

– Wolves mają jakość, dobrych zawodników, dobrego menedżera, który ma swój sposób gry i swoją filozofię. Zawodnicy się poznają, balansowali między 3-5-2 a 3-4-3 i wydaje się, że znają każdy szczegół w tych dwóch systemach. Jest duża zmienność pozycji, są rotacje. Jeśli zachowają konsekwencję, będą w dobrym miejscu. Przed nami ciężki wieczór na Molineux.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze