Dymitar Berbatow: krytyka wobec Solskjaera po derbach jest uzasadniona

Dymitar Berbatow w swoim tekście powrócił do derbowego spotkania z Manchesterem City w Pucharze Ligi. Bułgar rozumie krytykę, jaka kierowana jest w stronę Ole Gunnara Solskjaera, jednak poleca mu bycie spokojnym i kontynuowanie wykonywanej pracy.

Tekst Dymitara Berbatowa – treść oryginalna

Szczerze mówiąc, po tym pierwszym półfinale z Manchesterem City czułem się jak gówno. Pierwsza połowa była poniżej wszelkich standardów, źle się to oglądało. Man City był bez wątpienia drużyną lepszą i każdy to widział.

W drugiej połowie nastąpiła lekka poprawa we wszystkich aspektach, ale to nie wystarczyło. Kiedy City strzela w meczu trzy gole, zmienienie losów meczu jest prawie niemożliwe – i dokładnie to widzieliśmy. Jedynym plusem w tym wszystkim jest to, że przed nami rewanż. Mają czas na przemyślenie i pokazanie się z lepszej strony.

Widziałem dużo ludzi mówiących, że ta pierwsza połowa była najgorszą, jaką mieli okazje oglądać w przypadku Manchesteru United. Nie chcę wyciągać pochopnych wniosków, ale to nie było dobre. Szczerze – City powinno strzelić nie trzy, ale pięć bramek. Raheem Sterling nie miał swojego dnia i nie wykorzystał kilku znakomitych sytuacji, przed którymi stanął, co było dobrą rzeczą dla Man Utd. Myślę, że wynik to bardziej obraz tego, jak fatalny był Manchester United w pierwszej połowie, niż jak dobry był Manchester City.

Miejmy nadzieję, że to się zmieni do drugiego meczu. Prawdziwym problemem jest jednak to, że widzimy zbyt wiele występów tego typu. Oczywiście nie grają tak źle w każdym meczu, jednak z pewnością częściej niż byśmy chcieli. Nawet jeśli chodzi o po prostu słabszy moment w meczu, kibice nie chcą tego oglądać.

Krytyka pod adresem Solskjaera jest słuszna

Nie ma znaczenia kto tu aktualnie rządzi. Każdy menedżer na tym stanowisku, który osiągałby takie wyniki, byłby krytykowany. To najłatwiejsza rzecz na świecie, bo krytykować może każdy. Czasami trzeba podjąć problem i przeanalizować gdzie popełniono błąd, jednak czasem nie jest to konieczne.

Menedżer musi zachować pozytywne nastawienie i wytworzyć wokół siebie falę, że wszystko jest okej i ma to wszystko pod kontrolą. Mogę sobie wyobrazić, że Ole Gunnar Solskjaer w tej chwili jest zły i jestem pewny, że pokaże to w szatni, ale czasem trzeba pozostać spokojnym, profesjonalnym i opanowanym, aby pokazać, że ma się wszystko pod kontrolą.

Rashford musi być bezwzględny wobec swoich kolegów

To był kolejny wielki gol Marcusa Rashforda i naprawdę szybki kontratak. Manchester United ma w swoich szeregach kilku szybkich zawodników, ale nie wykorzystał tego. Problemem jest to, że oni chcą mieć piłkę przy sobie i nie wykorzystują miejsca, jakie przed nimi się otwiera, a kiedy już wbiegają na wolne pole to pomocnicy ich nie widzą i w efekcie nie podają. Jeśli jestem tak szybki jak Rashford i trzy razy startuję do piłki, po czym jej nie dostaję, to za czwartym już nie będę marnować swojej energii. To wszystko jest psychologia.

Kiedy grałem w piłkę, sir Alex mówił: „daj Berbie piłkę nie zostawaj i zacznij biec, bo on cię na pewno znajdzie”. Musisz znać swoich kolegów z drużyny i wiedzieć, kto poda ci piłkę, a kto pobiegnie. To są drobniutkie szczegóły, ale właśnie one są najważniejsze.

Rashford musi być bezwzględny wobec swoich kolegów. Jeśli potrzebuje ostrych słów na boisku lub krzyknąć: „k***a, daj mi tę piłkę”, to niech to zrobi. Musisz pokazać charakter i pokazać, że chcesz wygrać. Kłóćcie się, walczcie, nie ma to znaczenia – wszystko sprowadza się do celu, a jest nim wygranie meczu.

Man Utd będzie w dobrych rękach, jeśli Young odejdzie

Okno transferowe zostało otwarte, a wraz z nim ruszyły spekulacje. Bohaterem ostatnich jest Ashley Young.

Kiedy zaczynasz zmieniać różnych graczy i czujesz, że jednego z nich możesz stracić, potrzebujesz kogoś na zastępstwo. Wan-Bissaka jest wybitny, to jak broni, odbiera piłkę i wchodzi w pojedynki jest świetny. A on wciąż jest młody, więc jeszcze wiele się nauczy, ale już pokazał, że jest idealnym zastępcą. Jeśli klub sprzeda Younga do Interu to nie sądzę, by mieli się o co martwić z Wan-Bissaką w zespole.

Naprawdę go lubię i jestem zadowolony, że Manchester United go kupił. Ma przed sobą świetlaną przyszłość, a teraz musi być skoncentrowany na ciężkiej pracy i wytrwały, jak każdy piłkarz. Z szybkością, jaką posiada, umiejętnością odbierania piłek, można zobaczyć precyzję w grze. Jeśli dalej będzie kontynuował tę drogę, spędzi na Old Trafford długie lata.