Nuno Espirito Santo przed meczem z Man Utd: Old Trafford to fantastyczny stadion

wolves.co.uk Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Nuno Espirito Santo, menedżer Wolverhampton, przed nadchodzącym meczem 3. rundy Pucharu Anglii z Manchesterem United, który zostanie  rozegrany na Old Trafford, podkreślał m.in. znaczenie tego stadionu i nie ukrywał radości, że jego zespół będzie mógł wystąpić na tym „fantastycznym obiekcie”, jak sam to określił.

Portugalczyk zapytany o to, czy podchodzi do spotkań w FA Cup z takim samym nastawieniem, jak chociażby do meczów ligowych, nie miał wątpliwości:

– Wszystkie mecze są ważne, wszystkie rozgrywki są ważne. Nie zmieniamy swojego nastawienia, niezależnie od tego, jaki mecz rozgrywamy, z jakim przeciwnikiem i w jakich rozgrywkach. Zawsze prezentujemy takie samo nastawienie – mówił Nuno Espirito Santo.

– Nadchodzący mecz jest na tę chwilę najważniejszy, jaki mamy do rozegrania. Fantastycznie będzie móc odwiedzić ten stadion. Old Trafford jest jednym z największych i najważniejszych stadionów piłkarskich, dlatego też musimy być zmotywowani i jesteśmy. Chcemy rzucić rękawice rywalowi i postarać się dobrze zaprezentować.

– Historia, jaka stoi za Old Trafford, jest fantastyczna. Musimy czerpać przyjemność z gry w tym meczu. Najpierw musimy myśleć o dobrej organizacji, a następnie użyć naszego talentu, aby dobrze rywalizować. Gramy przeciwko fantastycznej drużynie, więc czeka nas bardzo trudne zadanie – dodał.

Ekipa „Wilków” w zeszłym sezonie dotarła aż do półfinału FA Cup, w ćwierćfinale rozprawiając się właśnie z „Czerwonymi Diabłami” (2:1).

– Tamto osiągnięcie nie zwiększyło naszego apetytu, ponieważ zawsze jesteśmy gotowi na rywalizację i grę. Po to tutaj jesteśmy. Jesteśmy zespołem, który uwielbia rywalizować, uwielbia grać. Za każdym razem, gdy mamy okazję grać, a tym bardziej grać na Old Trafford, musimy się tym cieszyć – kontynuował Portugalczyk.

– Ostatni półfinał nie dodał nam więcej motywacji, ponieważ jesteśmy zmotywowani na wszystkie spotkania, na wszystkie sesje treningowe. Wykazujemy 100 procent motywacji. Nie chwytamy się chwili, nie opieramy na wzlotach i upadkach. Zawsze staramy się być konsekwentni i podtrzymać nasz poziom – dodał.

Santo zapytany o to, czy jego drużyna ćwiczyła rzuty karne przed środowym spotkaniem, na wypadek gdyby i mecz na Old Trafford nie przyniósł rozstrzygnięcia tej rywalizacji i sędzia musiałby zarządzić konkurs jedenastek, odpowiedział:

– Tak. Każdy piłkarz trenuje wykorzystywanie rzutów karnych. Gdy dojdzie już to meczu i jeżeli mielibyśmy nie rozstrzygnąć go w regulaminowym czasie gry, to będziemy musieli ocenić to, kto jest na boisku i podjąć odpowiednie decyzje w kwestii wykonawców „jedenastek”.

– Staramy się coś takiego odtwarzać. Każemy piłkarzom maszerować z połowy boiska do jedenastego metra, następnie skupić się i skoncentrować, a potem wykonać rzut karny. To moment dla piłkarza. Szczerze wierzę, że rutyna kreuje nawyki.

Portugalczyk został także poproszony o komentarz dotyczący zasady powtarzania spotkań we wczesnych rundach FA Cup. Już wcześniej szkoleniowiec Wolverhampton twierdził, że wolałby, aby pojedynek obu drużyn zakończył się rzutami karnymi na Molineux, bez konieczności powtarzania meczu. Teraz doprecyzował swoją myśl.

– Pytaliście mnie wcześniej, czy jeżeli ten mecz nie musiałby być powtarzany, to czy preferowałby od razu rzuty karne po remisie. Odpowiedź brzmi: tak. Wiem też, że w kolejnej rundzie, jeżeli zapytacie mnie o to samo, to odpowiem, że preferuję rozegrać jeden mecz, zadecydować o wyniku i zakończyć rywalizację – mówił dalej Portugalczyk.

– Gdyby wylosowano, że od razu zagramy na Old Trafford, także preferowałby jeden mecz. Przy czym to nie oznacza, że nie chcę grać kolejnego meczu albo że moi piłkarze nie są odpowiednio zmotywowani na takie spotkanie. Mówię tylko o sytuacji, gdybym mógł wybierać – zakończył.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze