Jak przekazał najpierw “The Mirror”, a następnie potwierdził to Jason Burt z “The Telegraph”, w loży dyrektorskiej podczas środowego meczu Manchesteru United z Wolverhampton zasiadł znany piłkarski agent, Jorge Mendes.
Mendes w ostatnich dniach wypracowywał wypożyczenie pomocnika Benfiki Lizbona, Gedsona Fernandesa, do Tottenhamu, co ostatecznie znalazło swoje potwierdzenie w minioną środę.
✍️ We are delighted to announce that we have reached agreement for the 18-month loan of Gedson Fernandes from Benfica with an option to make the transfer permanent.
#BemVindoGedson ⚪️ #COYS— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) January 15, 2020
Znany agent piłkarski ma także wiele powiązań z ekipą Wolverhampton, którą prowadzi jego rodak, Nuno Espirito Santo, a który w swoim składzie ma także wielu Portugalczyków, będących pracodawcami dla Jorge Mendesa. W mediach mówi się jednak głośno o tym, że reprezentujący m.in. interesy Cristiano Ronaldo człowiek, ma teraz pomóc w dopinaniu transferu Bruno Fernandesa ze Sportingu Lizbona do Manchesteru United.
Zdaniem portugalskiej gazety “Record”, Sporting wciąż ma oczekiwać ostatecznej oferty ze strony “Czerwonych Diabłów” za swojego kapitana. Jak dalej przekazuje gazeta, Jorge Mendes, ma przedstawić klubowi z Lizbony konkretną ofertę w imieniu “Czerwonych Diabłów”, która ma opiewać na 70 milionów euro (zakładając różne bonusy) i nie będzie zawierała żadnych piłkarzy, którzy powędrowaliby do Portugalii.
Z kolei według portugalskiej “A Boli”, Sporting wycenia swojego zawodnika na 60 milionów funtów + 10 milionów funtów zmiennych, ale żąda w zamian piłkarza na wypożyczenie. W tym kontekście wymienia się Marcosa Rojo, Joela Pereirę, Angela Gomesa i Andreasa Pereirę.
Jednak ten pierwszy ma mieć ciekawą ofertę z Turcji, ku której się skłania, drugim Sporting nie jest ponoć zainteresowany, zaś trzeci nie jest chętny na przenosiny do Lizbony. Z wyliczanki gazety na placu boju pozostał więc jedynie brazylijski pomocnik.
“A Bola” dodaje jednak, że to porozumienia może dojść wkrótce, a sam zawodnik być może będzie obecny już na stadionie na Anfield, gdzie będzie oglądał w najbliższą niedzielę z wysokości trybun potyczkę Manchesteru United z Liverpoolem.
“The Mirror” z kolei sugeruje, że cena została już ustalona na poziomie 50 milionów funtów, co może wzrosnąć do 65 milionów funtów, w przypadku spełnienia określonych w umowie wymagań. “The Telegraph” podaje z kolei, że kluby nie osiągnęły jeszcze porozumienia w sprawie kwoty odstępnego.
Z kolei portugalska stacja tvi24, cały czas obstaje przy swoim. Transfer ma być już dogadany, a sam zawodnik odejdzie ze Sportingu po tym jak zagra jeszcze w derbach Lizbony, które będą miały miejsce w najbliższy piątek. Potwierdza to także portugalski dziennikarz, Goncalo Lopes.
Bruno Fernandes: to close after Sporting's game next Friday, against the big rival Benfica. All parts talking, still the loanes situations, but my sources tell me it will be done. @ManUtd
— Gonçalo Lopes (@_GoncaloLopes) January 15, 2020
Z innych wieści – cały czas niejasna jest przyszłość kapitana Manchesteru United, Ashleya Younga. Zdaniem włoskich mediów Inter miał już porozumieć się z Romą i jej zawodnikiem, Leonardo Spinazzolą, co jak przekazuje Simon Stone z BBC może skomplikować przenosiny Anglika do Mediolanu, gdzie Antonio Conte chciałby go mieć już w styczniu i być może do nich w ogóle nie dojdzie.
Leonardo Spinazzola on brink of completing move to Inter from Roma. Left-sided player. Obvious implications re Ashley Young. Conte wanted him this month.
— Simon Stone (@sistoney67) January 15, 2020
34-latek podczas środowego powtarzanego meczu 3. rundy FA Cup z Wolverhampton, ponownie nie znalazł się w kadrze meczowej Ole Gunnara Solskjaera, co może sugerować, że Anglik cały czas skupiony jest na wyjaśnianiu swojej przyszłości klubowej.
“The Telegraph” sugeruje z kolei, że nawet jeżeli Inter potwierdzi bocznego obrońcy Romy, Leonardo Spinazzoli, to wciąż może postarać się o pozyskania Ashleya Younga w styczniu, jeżeli zgodzi się na to Manchester United. Antonio Conte ma w tej sytuacji rozważać wypożyczenie swojego młodego lewego defensora, Federico Dimarco. “Czerwone Diabły” mają być jednak niechętne na puszczenie swojego kapitana.
Z kolei Sky Sports powołując się na swoich kolegów z redakcji z Niemiec, sugeruje że Paul Pogba opuści Manchester United w najbliższe lato, a zainteresowani ściągnięciem Francuza pozostają Real Madryt i Juventus. Mistrz świata z 2018 roku preferuje ponoć przenosiny do ekipy “Królewskich” i współpracę z Zinedine’em Zidane’em.
Komentarze