Sebastian Słabosz Ole Gunnar Solskjaer, po zwycięstwie z Wolverhampton 1:0 i awansie do 4. rundy Pucharu Anglii, udzielił wywiadu stacji BT Sport. Norweg m.in. pochwalił strzelca bramki, Juana Matę, nie krył dużego zadowolenia ze swojego pierwszego zwycięstwa nad „Wilkami” i przekazał wieści na temat stanu zdrowia Marcusa Rashforda.
WYWIAD OLE GUNNARA SOLSKJAERA DLA BT SPORT PO MECZU Z WOLVERHAMPTON
Jak oceniasz wasz dzisiejszy występ?
– Myślę, że można było zobaczyć, że obie drużyny pod koniec meczu były zmęczone. Ogólnie to był dość otwarty mecz, co czasami nam nie odpowiada, bo wolimy mieć większą kontrolę nad spotkaniem. Przy czym gramy dalej. Nie dostalibyśmy łatwiejszego rywala w losowaniu w kolejnej rundzie, gdybyśmy wygrali dziś 4:0. W związku z tym zwycięstwo 1:0 jest wystarczające. Ponadto jesteśmy zachwyceni tym, że w końcu udało nam się pokonać Wolverhampton. Mieliśmy dziś kilka okazji bramkowych.
Bramka Juana Maty była pokazem jego umiejętności, zgadzasz się?
– Tak. Juan [Mata] prezentuje całkiem inną klasę. Ma odpowiednie umiejętności i opanowanie. Pokazał nawet szybkość, żeby dojść do tego prostopadłego podania.
To było także niezłe wykończenie akcji. Przekazałeś mu notatkę w trakcie meczu. Juan Mata zażartował po spotkaniu, że była to lista z zakupami. To były jakieś wskazówki dotyczące zmiany kształtu formacji ofensywnej? Co to takiego było?
– Kilka razy wydawało mi się, że na nieco dłuższy czas zgubiliśmy odpowiedni kształt formacji. Musieliśmy się trochę przegrupować na te 5-10 minut przed przerwą.
Twoi zawodnicy mówili po meczu, że Wolves to trudna drużyna do przełamania, jednak dziś można by było to samo powiedzieć o was?
– Tak, ale z drugiej strony Dan [Daniel James] miał trzy czy cztery świetne okazje bramkowe, w tym sytuację sam na sam z bramkarzem. Wydaje mi się, że nie zobaczymy zbyt wiele drużyn, które potrafią sobie wykreować tyle czystych okazji bramkowych w spotkaniu z Wolves. Trzeba być fair wobec naszych chłopaków. Tworzyliśmy sobie okazje bramkowe, ale ich nie wykorzystywaliśmy. Jedną w końcu udało się wykorzystać i to jest najważniejsze.
Potrząsnąłeś nieco drużyną zmianami w drugiej połowie. Powiedz nam jednak więcej na temat sytuacji zdrowotnej Marcusa Rashforda? Czy ten uraz to wynik uderzenia w plecy?
– Tak, Marcus [Rashford] został uderzony w plecy. Czasami takie rzeczy się zdarzają. Wydaje się, że został uderzony w plecy i nie był w stanie biegać. Będziemy go sprawdzać przez następnych kilka dni. Miejmy nadzieję, że będzie gotowy do gry na niedzielę, ale tego nie wiem.
Trzymał się za plecy, gdy schodził z boiska.
– Tak. Już wcześniej zmagał się z problemami pleców po kilku uderzeniach rywali. Teraz otrzymał kolejny taki cios, co sprawiło, że mu to w żaden sposób nie pomogło.
Patrząc teraz na szerszy obraz. Wciąż mamy otwarte okienko transferowe. Czy nadal szukasz wzmocnień? Widzieliśmy wiele spekulacji w ostatnim czasie. Rozumiem, że po prostu pewnego dnia wyjdziesz i powiesz, pozyskaliśmy tego piłkarza.
– Cóż, póki co nie mamy żadnych nowych wieści w tym temacie.
Komentarze