Ole Gunnar Solskjaer podczas piątkowej konferencji prasowej przed meczem z Wolverhampton m.in. przyznał, że z uwagi na małą liczbę szans gry i chęć udziału Marcosa Rojo w tegorocznym turnieju Copa America, klub z Old Trafford musiał zgodzić się na wypożyczenie Argentyńczyka do Estudiantes.
29-latek trafił do drużyny, w której się wychował, na zasadzie wypożyczenia do końca obecnego sezonu. Estudiantes nie ma opcji wykupu zawodnika. Solskjaer wyjaśnił, że biorąc pod uwagę obecną sytuację Marcosa Rojo w klubie z Old Trafford, taki ruch był najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron.
– Marcos to kochany chłopak. Ma w sobie ten ogień, jest typem zwycięzcy, ale tutaj nie otrzymywał wystarczająco dużej liczby gier. Ważnym dla niego było zacząć grać regularnie – mówił Norweg.
– Był na trybunach razem z kibicami gości w meczu z City, był też na spotkaniu z Liverpoolem. To chłopak z pasją, który chce wspierać tę drużynę. Chce wrócić tutaj jako zdrowszy i lepszy piłkarz.
– Mam nadzieję, że będzie dobrze grał dla Estudiantes i że pomoże Sebie [Juan Sebastian Veron] i jego klubowi, a następnie pojedzie na Copa America. To po prostu coś, co musieliśmy zrobić – dodał.
Komentarze