Damian Domitrz Fred w ostatnich miesiącach stał się ulubieńcem fanów Manchesteru United. Nazywany wśród kolegów z zespołu „pastorem” wyjaśnia, skąd wzięło się jego przezwisko.
Środkowy pomocnik to obecnie kluczowa postać w ekipie Ole Gunnara Solskjaera. Były piłkarz Szachtara Donieck imponuje dyspozycją w każdym meczu, udowadniając, że problemy z adaptacją ma już za sobą.
Brazylijczyk odpowiedział na krytykę skierowaną w jego osobę w najlepszy możliwy sposób. Niewyjaśnione pozostało tylko jedno pytanie. Skąd wziął się pseudonim „Pastor”, którym koledzy z zespołu obdarzyli Freda?
– Myślę, że powodem tego może być to, iż jestem całkiem religijny.
– Lubię pisać o swojej wierze w mediach społecznościowych. Jestem kimś, kto wiele zawdzięcza Bogu – wszystko, co dla mnie zrobił.
– Zawsze okazuję tą wdzięczność w social mediach. Każdy to widzi i dlatego otrzymałem taki przydomek – Pastor Fred. Myślę, że jest całkiem fajny i może być dalej używany – wyjaśnił z uśmiechem na twarzy.
Komentarze