Man Utd złożył oficjalną skargę na „The Sun” ws. ataku na dom Eda Woodwarda

The Guardian Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Manchester United uważa, że brytyjski tabloid „The Sun”, był w posiadaniu „szczegółowych informacji” na temat niedawnego ataku na dom Eda Woodwarda, zanim jeszcze do niego doszło. Klub z Old Trafford złożył oficjalną skargę na gazetę do Independent Press Standards Organization (IPSO).

Incydent, o którym mowa, miał miejsce 28 stycznia bieżącego roku. Podczas niego grupa zamaskowanych napastników odpaliła race i rzuciła je na teren znajdującej się w Cheshire posiadłości Eda Woodwarda, gdzie wiceprezes wykonawczy klubu z Old Trafford mieszka na co dzień ze swoją żoną i córkami.

Oprócz tego wandale zamalowali graffiti bramę wjazdową na posesję oraz intercom. Do mediów społecznościowych trafiło także jedno nagranie z tego zajścia, które było podpisane: „Ed Woodward’s gonne die” [Ed Woodward umrze – wyj. red.].

Gdy doszło do upublicznienia tego zdarzenia, okazało się, że największy brytyjski tabloid, gazeta „The Sun”, miała już na miejscu tego ataku swojego dziennikarza i fotografa, co miało sugerować, że posiadała ona już wcześniej informacje na temat szczegółów planowanej akcji, ale nie powiadomiła o tym żadnych ze służb.

W związku z powyższym Manchester United złożył oficjalną skargę na „The Sun” do Independent Press Standards Organisation (IPSO), organizacji zajmującej się regulacją prasy i magazynów w Wielkiej Brytanii.

– Manchester United złożył formalną skargę do Independent Press Standards Organisation (IPSO) ws. gazety „The Sun” i jej relacji dotyczącej ataku na dom wiceprezesa wykonawczego klubu, Eda Woodwarda – czytamy w oficjalnym oświadczeniu klubu z Old Trafford.

– Skarga dotyczy materiału pod nazwą: „Ed Devils: Man Utd fans throw flares at Ed Woodward’s house in shocking scenes as anti-board protests continue to escalate”, który znalazł się na tylnej okładce  gazety w wydaniu on-line, która trafiła do wydruku w dniu 29 stycznia 2020 roku.

– Klub uważa, że „The Sun” posiadało zaawansowane informacje na temat intencji przeprowadzonego ataku, włączając w to szkody podlegające pod kodeks karny, a także zamiar zastraszenia. Dziennikarz gazety był obecny na miejscu, gdy sytuacja ta miała miejsce.

– Poza tym jakość zdjęć, które użyto przy opisywaniu tej historii wskazuje na to, że na miejscu obecny był także fotograf gazety. Dziennikarz gazety nie tylko nie wywiązał się ze swojego podstawowego obywatelskiego obowiązku, nie zgłosił planowanego przestępstwa, a także nie zapobiegł potencjalnemu niebezpieczeństwu i wyrządzeniu szkód materialnych. Jego obecność wręcz zachęcała i nagradzała sprawców tego ataku. Jesteśmy przekonani, że było to jawne naruszenia przepisów IPSO, a także samej etyki dziennikarskiej.

– Decyzja o złożeniu formalnej skargi do IPSO nie została podjęta pochopnie. Z dużym zainteresowaniem będziemy wyczekiwać na orzeczenie w tej sprawie, co będzie ważnym testem dla tego systemu autoregulacji prasy w naszym kraju, a także samej zdolności przestrzegania standardów etycznych w prasie – czytamy dalej.

Głos w tej sprawie zabrał także rzecznik prasowy „The Sun”. Gazeta potępiła atak na dom Eda Woodwarda, ale też nie przyznała się do zarzucanych jej czynów.

– Jesteśmy świadomi tego, że Manchester United złożył na nas skargę do IPSO. „The Sun” w pełni potępia atak na dom Pana Woodwarda i z chęcią będzie w pełni współpracować w tym zakresie z policją – mówił rzecznik prasowy brytyjskiego tabloidu.

– Niemniej „The Sun”, jak i inne gazety, w pełni broni swojego prawa do raportowania o takich zdarzeniach. Po tym, gdy dowiedziano się, że ma odbyć się taki protest, na miejscu pojawił się reporter „The Sun”. Gazeta dokładnie informowała o mających miejsce wydarzeniach.

– W żadnym momencie nasz reporter nie był świadomy tego, jaki obrót przybiorą sprawy i nie podżegał ani też nie zachęcał do kryminalnej aktywności. Opublikowany artykuł jasno podkreślał, że zachowanie to było przejawem przestępstwa i że było nieakceptowalne. Firma z całego serca popiera Kodeks ustalony przez IPSO i będzie się broniła ws. tej skargi – dodał.

Ed Woodward w ostatnim czasie stał się podmiotem wzmożonych ataków ze strony niezadowolonych z obecnej sytuacji Manchesteru United części kibiców klubu z Old Trafford. W momencie wspomnianego ataku ani jego, ani też jego rodziny na szczęście nie było w domu.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze