Sebastian Słabosz Jak przekazała stacja Sky Sports, powołując się na swoich kolegów z Niemczech, Jadon Sancho opuści Borussię Dortmund w najbliższe lato i niewykluczone, że trafi na Old Trafford.
Przebojowy skrzydłowy, który kończy w przyszłym miesiącu dopiero 20 lat, odkąd w 2017 roku przybył do Borussii Dortmund z drużyny młodzieżowej Manchesteru City, stał się m.in. etatowym reprezentantem Anglii na szczeblu seniorskim i najpewniej znajdzie się w jej składzie na turniej Euro 2020.
Sancho regularnie w ostatnich miesiącach łączony jest z powrotem do Premier League, a najczęściej w kwestii zainteresowania Anglikiem mówi się o Manchesterze United i Chelsea.
Reporter stacji Sky in Germany, Jesco von Eichmann, przekazał w rozmowie ze Sky Sports News, że jest przekonany, że 20-latek „na pewno latem odejdzie z Borussii Dortmund”.
– Sancho odejdzie z Dortmundu tego lata, to jest pewne. Nie jest tylko jasne do jakiego klubu. Z tego co słyszałem, to Manchester United jest jednym z wielkich klubów, które są nim zainteresowane – mówił Eichmann.
– Michael Zorc, dyrektor Borussii Dortmund, w zeszłym tygodniu udzielił wywiadu, w którym powiedział, że nie otrzymał jeszcze oferty za Jadona Sancho. Dziś zapytałem go o to samo i po prostu się uśmiechnął.
– Pojawią się oferty za Sancho w przyszłości. Ten zawodnik cały czas się rozwija. Pod koniec pierwszej części sezonu był bardzo zmęczony, ale teraz jest w bardzo dobrej kondycji i prezentuje się naprawdę świetnie. Do tego poprawił swoje zachowanie.
– Przez pewien czas zmagał się tutaj z różnymi problemami – mniej więcej codziennie spóźniał się na treningi. Zmienił jednak swoje zachowanie i naprawdę się poprawił.
– Obecnie bardzo ciężko pracuje na treningach, więc Lucien Favre [menedżer Borussii – wyj. red.] jest teraz naprawdę z niego zadowolony. Podejrzewam, że przemyślał sobie pewne rzeczy podczas przerwy zimowej i teraz pracuje jak profesjonalista, którym wcześniej nie był – dodał.
Sky Sports News podało, że skontaktowało się z Manchesterem United w celu uzyskania komentarza w sprawie Jadona Sancho, ale póki co wciąż oczekuje na odpowiedź.
Komentarze