Patryk Tabak Jak donosi „Manchester Evening News”, James Maddison chce dołączyć do Manchesteru United i wierzy w projekt Ole Gunnara Solskjaera. Pomocnik Leicester City, wraz z Jackiem Grealishem, został uznany za największy cel transferowy w letnim okienku.
James Maddison chce dołączyć do Manchesteru United, gdyż wierzy w projekt odbudowy tej drużyny. 23-latek ponoć został uznany przez „Czerwone Diabły” za główny cel transferowy, a źródła bliskie piłkarzowi wyznały w rozmowie z „Manchester Evening News”, że gdyby zależało to tylko od samego zawodnika, to ten byłby na Old Trafford już „lata temu”.
Kontrakt Maddisona z Leicester obowiązuje do 2023 roku, a niedawne doniesienia sugerowały, że niedługo może złożyć podpis pod nową umową. Możliwy letni transfer zależy również od wielu innych czynników, choć determinacji ze strony „Czerwonych Diabłów” nie powinno zabraknąć.
Zakontraktowanie zimą Bruno Fernandesa nie wpłynęły na zainteresowanie Manchesteru United Jamesem Maddisonem. 23-latek wraz ze swoim o rok starszym rodakiem z Aston Villi, Jackiem Grealishem, mieli zostać uznani za najważniejsze cele w letnim okienku transferowym.
W tym roku spodziewanych było pięciu nowych piłkarzy, co oznacza, że latem drużyna zostanie wzmocniona co najmniej trzema piłkarzami. Wbrew wcześniejszym doniesieniom, klub nigdy nie rozważał sprowadzenia Maddisona zimą.
Pomocnik został kupiony przez „Lisy” za 24 miliony funtów z Norwich City w 2018 roku. W tym sezonie trafił do siatki już dziewięciokrotnie. Leicester zajmuje w tabeli trzecie miejsce, a nad Man Utd ma 14 punktów przewagi. Klub ten z łatwością może za swojego zawodnika zażądać kwoty wyższej niż 80 milionów funtów, za które na Old Trafford właśnie z King Power Stadium w poprzednie lato trafił Harry Maguire.
W każdym z poprzednich lat „Lisy” zarabiały duże pieniądze na odejściu swoich piłkarzy – w 2016 do Chelsea odszedł N’Golo Kante (30 milionów), rok później ten sam kierunek obrał Danny Drinkwater (35 milionów), a w 2018 roku Manchester City wybrał Riyad Mahrez (60 milionów).
Klubowi dyrektorzy uważają, że Maddison znajduje się w idealnym wieku, by mógł wzmocnić Manchester United. Pomocnik ma 23 lata i spore możliwości rozwoju. Nie bez znaczenia jest także fakt, że Anglik ma bardzo dobre relacje z Harrym Maguirem.
Piłkarz Leicester pasuje do obranej polityki transferowej, która zakłada ściąganie młodych Brytyjczyków. Latem na Old Trafford trafili Aaron Wan-Bissaka i Daniel James. Na klubowych korytarzach mówi się o potrzebie posiadania skromnych i pełnych respektu chłopaków, którzy stają się aroganccy, gdy tylko zakładają koszulkę klubu.
Komentarze