Solskjaer: nie spodziewałem się, że Maguire tak szybko zostanie kapitanem, ale to urodzony lider

MEN Patryk Tabak
Zmień rozmiar tekstu:

Ole Gunnar Solskjaer pochwalił Harry’ego Maguire’a za jego umiejętności przywódcze, które pokazuje od momentu transferu z Leicester City. Zdaniem norweskiego menedżera obrońca znakomicie odnajduje się w roli kapitana Manchesteru United.

Harry Maguire ma wszystko to, co powinien mieć prawdziwy kapitan – takie jest zdanie Ole Gunnara Solskjaera. Menedżer Manchesteru United chwali sobie wpływ, jaki angielski obrońca wywarł na drużynę po mianowaniu go stałym kapitanem w styczniu, gdy z klubu odszedł Ashley Young. Solskjaer umieścił go w tym samym szeregu, w którym stoją Roy Keane Gary Neville.

Umiejętności przywódcze Maguire’a i jego potencjał co do zostania przyszłym kapitanem, Manchester United docenił latem, gdy za 80 milionów funtów wykupił go z Leicester City, czyniąc z niego tym samym najdroższego obrońcę w historii piłki nożnej. Decyzja Younga o opuszczeniu Old Trafford przyśpieszyła nieuchronne, a Ole Gunnar Solskjaer jest zachwycony sposobem, w jaki obrońca odnalazł się w nowej roli.

– Nie spodziewałem się, że tak szybko zostanie kapitanem, ale był w szatni, z trenerami, ma głos, doświadczenie… ma wszystko to, co powinien mieć kapitan. Myślę, że to naturalne, że przejął tę rolę. Jestem zachwycony tym chłopakiem, to był jeden z atrybutów, na które patrzyliśmy, gdy go sprowadzaliśmy.

– Mieliśmy różnych kapitanów – Gary’ego, Roya, Erica Cantonę, Giggsy’ego… Wszyscy mieli różne osobowości. Harry jest jeszcze inny. Manchester United to największy lub jeden z dwóch, trzech największych klubów na świecie i jest teraz jego liderem.

– Musisz być gruboskórny, nie można się dąsać i użalać nad sobą. Trzeba być skorym do działania. On musi prowadzić tę drużynę. Mamy kilku mężczyzn i chłopców, a on musi iść z przodu jako przykład dla wszystkich.

Wpływ Harry’ego Maguire’a jest widoczny nie tylko na boisku, ale też poza nim. Solskjaer zwrócił uwagę na sposób, w jaki kapitan organizował imprezy towarzyskie i wprowadził system grzywien w drużynie. Norweski menedżer chwalił także zaangażowanie Anglika.

– Musisz być w stanie zarządzać meczami i grać za każdym razem. Nigdy nie prosił o odpoczynek, gra na arenie międzynarodowej, gra dla nas, w środku tygodnia i w weekend. Jest taką osobowością, która zawsze chce być na boisku. To lider. Zorganizował paintball, system grzywien, bierze na siebie wszystko.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze