Sebastian Słabosz W piątkowy wieczór na Old Trafford kadra Manchesteru United do lat 18 mierzyła się w rówieśnikami z Wigan Athletic w ramach prestiżowych młodzieżowych rozgrywek FA Youth Cup. Podopieczni Neila Ryana pokonali ekipę „The Latics” 2:1 i po raz pierwszy od 2011 roku awansowali do półfinału tego turnieju, gdzie zmierzą się na wyjeździe z Chelsea.
Pierwsza poważna szansa w meczu pojawiła się w momencie dośrodkowana Reece’ego Devine’a, które odnalazło Dejiego Sotonę, ale młody napastnik „Czerwonych Diabłów” nie trafił w światło bramki.
Kolejna groźna akcja należała do gości. Głową groźnie uderzał Kyle Joseph, ale przytomnie w polu karnym zachował się kapitan „Czerwonych Diabłów”, Teden Mengi, który wybijał piłkę z linii bramkowej.
Pierwszy gol w tym spotkaniu padł w 24 minucie. Wówczas to Deji Sotona dobrze przytrzymał piłkę w ofensywie, zanim podał ją do Charliego Wellensa, ten przekazał ją dalej do Sholi Shoretire’a, który ładnym, mierzonym strzałem dał swojej drużynie pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu.
Shola Shoretire's goal against Wigan. pic.twitter.com/Bi7SLHoXts
— utdreport Academy (@utdreportAcad) February 28, 2020
Podopieczni Neila Ryana wydawali się kontrolować spotkanie, ale nie przeszkadzało to ekipie gości atakować w każdej możliwej sytuacji. To się opłaciło na 6 minut przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. „Czerwone Diabły” nie zdołały wyekspediować poza pole karne dośrodkowania Toma Costello, do piłki dopadł Sean McGurk i doprowadził do wyrównania. Do przerwy było 1:1.
Pierwsza połowa zdecydowanie rozbudziła apetyty kibiców zgromadzonych na Old Trafford na drugą odsłonę gry. Jak się okazało na kolejnego gola gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Już 5 minut po wznowieniu gry, Ben Hockenhull posłał prostopadłą piłkę do Dejiego Sotony, ten uwolnił się spod opieki Jamesa Carraghera, syna słynnego piłkarza Liverpoolu – Jamiego, zanim pewnie pokonał Sama Tickle’a.
W kolejnej swojej fazie, mecz był nieco rwany z uwagi na serię niechlujnych i niepotrzebnych starć na boisku, po których kilku zawodników obu drużyn trafiło do notesu sędziego, Benjamina Speediego.
W drugiej połowie dwukrotnie bliski podwyższenia prowadzenia dla „Czerwonych Diabłów” po groźnych strzałach z dystansu był Mark Helm, zaś strzelec trzeciego gola w tym meczu, Deji Sotona, w 84 minucie spotkania trafił w słupek po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Charliego Wellensa.
Podopieczni Neila Ryana po raz kolejny pod przewodnictwem swojego kapitana, Tedena Mengiego, świetnie spisywali się w defensywie, nie pozwalając „The Latics” na oddanie choćby jednego strzału w drugiej odsłonie gry.
Tym samym młode „Czerwone Diabły” awansowały do półfinału tych rozgrywek po raz pierwszy od 2011 roku. Tam zmierzą się na wyjeździe z rówieśnikami z Chelsea. Warto odnotować, że pełne 90 minut w potyczce z Wigan rozegrał Łukasz Bejger.
W swoim kolejnym meczu podopieczni Neila Ryana powrócą do rywalizacji ligowej, gdzie w ramach rozgrywek U-18 Premier League North zmierzą się na wyjeździe z rówieśnikami z Sunderlandu. Mecz ten zostanie rozegrany 7 marca br. (sobota).
Manchester United U-18 – Wigan Athletic U-18 2:1 (Shoretire 24′, Sotona 50′ – McGurk 39′)
Skład Manchesteru United U-18: Mastny – Bejger, Mengi (kapitan), Hockenhull, Devine – McCann, Helm – Wellens (Forson 86′), Mejbri, Shoretire – Sotona
Niewykorzystane zmiany: Neville, Mee, Mejia, Haygarth, Hardley, Stanley
Liczba widzów: 4 263
Komentarze