Damian Domitrz BBC w swojej analizie skupiło się na Masonie Greenwodzie, który uważany jest za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy w Europie. Młody angielski napastnik jako rezerwowy w Manchesterze United jest drugim najskuteczniejszym nastolatkiem na Starym Kontynencie w pięciu najsilniejszych ligach, ustępując wyłącznie Jadonowi Sancho z Borussii Dortmund.
ANALIZA BBC – MASON GREENWOOD WŚRÓD NAJLEPSZYCH NAPASTNIKÓW PREMIER LEAGUE – TREŚĆ ORYGINALNA
Mason Greenwood rok temu zanotował swój debiut w pierwszym zespole Manchesteru United.
6 marca 2019 roku – mając 17 lat i 156 dni – Greenwood stworzył historię w wygranym 3:1 meczu z PSG, stając się najmłodszym zawodnikiem klubu w historii występów w Champions League.
Od tego czasu pobijał kolejne rekordy, strzelał gole i nie zabrakło pochwał.
Przed derbami Manchesteru [analiza została napisana przed wygraną Manchesteru United 2:0 w 29. kolejce Premier League – wyj. red.], BBC Sport spogląda, jak minęło pierwsze 365 dni Masona Greenwooda w profesjonalnym futbolu.
W księdze rekordów wraz z Sergio Aguero:
Greenwood ponownie wkroczył do księgi rekordów ostatniego dnia poprzedniego sezonu – stając się najmłodszym piłkarzem Manchesteru United, który rozpoczął mecz w pierwszej jedenastce. Swój pełen debiut zaliczył w rywalizacji z Cardiff City.
Od tego czasu Greenwood płynnie dostosował się do testów i udręk rodzimego oraz europejskiego futbolu w swoim pierwszym sezonie.
W 22 ligowych występach dla Manchesteru United strzelił pięć goli, dokładając do tego ważne bramki w Lidze Europy i krajowych pucharach, których dokładnie padło sześć.
Całkowita liczba 11 goli w 39 meczach jest bardzo szanowanym dorobkiem dla każdego napastnika, nie mówiąc już o tym, który rozgrywa dopiero swój pierwszy sezon jako profesjonalista. Wynik Greenwooda jest tym bardziej imponujący, gdy weźmie się pod uwagę, jak mało czasu spędził na murawie – szczególnie Premier League.
W najwyższej klasie rozgrywkowej w bieżącym sezonie Mason Greenwood rozegrał 647 minut, strzelając pięć goli. Średnio daje to wynik jednego gola na 129 minut. Tylko strzelec Southampton, Danny Ings, oraz Manchesteru City, Sergio Aguero, wykręcili lepszy wynik.
Szesnaście goli w debiucie i dwie mordercze nogi:
Chociaż Mason Greenwood w ostatnich 12 miesiącach stał się bardziej rozpoznawalną nazwą dla przeciętnego fana piłki nożnej, to ci, którzy pracowali w Manchesterze United, ekscytowali się jego potencjałem dłużej niż dekadę.
Urodzony w Bradford zawodnik po raz pierwszy przyciągnął uwagę United, gdy miał 6 lat i strzelił niezwykłą liczbę 16 goli w wygranym 16:1 meczu przez jego lokalną drużynę.
– Trafił do naszego centrum rozwoju w noc, kiedy jego gole z weekendu zrobiły furorę w lokalnych gazetach – powiedział Marc Senior, pracownik centrum rozwoju Manchesteru Untied w rozmowie z goal.com.
– Przyjechałem po niego trochę wcześniej, a on czekał już na parkingu, uderzając piłkę o ścianę, obiema nogami. To było niesamowite.
– Zapytałem go: „Ty jesteś tym Masonem, który strzelił 16 goli w weekend? Czy to było dla ciebie łatwe?” Spojrzał na mnie i odpowiedział: „Gdyby nie ja, przegralibyśmy 0:1.”
Greenwood wciąż wywierał wrażenie w młodzieżowych zespołach Manchesteru United swoimi zdolnościami technicznymi, którymi wyjątkowo się wyróżniał. Nastolatek czuł się komfortowo w zdobywaniu bramek obiema nogami i tak samo było w przypadku innych elementów gry – rzutów rożnych, rzutów wolnych i rzutów karnych – wykonywał je nogą, którą w danym momencie preferował.
Ten rzadki atut sprawiał, że członkowie pierwszego zespołu najwyraźniej dzielili się filmikami, na których Greenwood popisywał się swoimi zdolnościami w szatni. Jednocześnie poświęcali swój czas, aby pójść na mecze i treningi młodzieżowe, by zobaczyć go w akcji.
– Mason to żart. Używa obu stóp. Czasami wykonuje rzut wolny prawą nogą, a później rzut rożny lewą. W przypadku rzutów karnych decyduje, z którą nogą danego dnia czuje się lepiej – zdradza Luke Shaw.
– Kiedy przyszedł po raz pierwszy na trening i zaczął to robić, chłopaki zastanawiali się, co ten gość wyprawia. Nikt z nas o tym nie wiedział i oczywiście byliśmy zszokowani. To dowód jego umiejętności.
Porównanie z innymi debiutantami:
Bardzo łatwo jest się podekscytować wschodzącą młodą gwiazdą, która wywodzi się z akademii Manchesteru United – szczególnie po sukcesie słynnego rocznika ’92.
Nie każdy zawodnik staje się jednak kolejnym Davidem Beckhamem czy Ryanem Giggsem.
Podobnie jak Greenwood, Federico Macheda również może pochwalić się rekordem strzeleckim w roli rezerwowego, który przykuł uwagę kierownictwa pierwszego zespołu. Osiem goli w ośmiu meczach w sezonie 2008/09 sprawiło, iż otrzymał powołanie do podstawowej kadry, po czym menedżer, sir Alex Ferguson, wpuścił go z ławki w starciu z Aston Villą 5 kwietnia 2009 roku.
Po wybiciu godziny meczu wszedł na boisko, a później w trzeciej minucie doliczonego czasu gry podkręconym strzałem strzelił decydującego gola w wygranym 3:2 spotkaniu z Aston Villą.
Macheda zdobył bramkę w kolejnym starciu – w zwycięstwie 2:1 z Sunderlandem, ale nigdy więcej nie potrafił wejść na podobne wyżyny. W przyszłości strzelił jeszcze dwa gole, a następnie tułał się po wypożyczeniach, aż ostatecznie opuścił klub w 2014 roku.
Danny Welbeck również cieszył się imponującą kampanią, podczas której wybuchł jego talent.
Strzelił trzy gole w 13 meczach w swoim pierwszym pełnym sezonie, następnie stając się ważnym członkiem podstawowego zespołu. Efektem było ponad 30 występów w trzech z czterech następnych sezonów. Kontuzje pokrzyżowały mu szyki wykorzystania pełni swojego potencjału, nim został sprzedany do Arsenalu w 2014 roku.
Najbardziej oczywistym z ostatnich objawień jest Marcus Rashford. Anglik zaznaczył swoją obecność, strzelając dwa gole w debiucie przeciwko Midtjylland w Lidze Europy 25 lutego 2016 roku. Następnie zdobył kolejne dwie bramki, trzy dni później, w wygranej 3:2 konfrontacji z Arsenalem.
Rashford zakończył tamten sezon z dorobkiem ośmiu goli we wszystkich rozgrywkach, a następnie 11 razy wpakował piłkę do siatki w swoim pełnym sezonie dla pierwszego zespołu. Do tej pory Rashford ustrzelił 64 bramki w 201 występach dla Manchesteru United.
Jaka przyszłość czeka Greenwooda?
Dla tego nastolatka przewidziano wielkie rzeczy. Biorąc pod uwagę, jak wzrosła jego popularność, nie ma powodu, dla którego miałby nie rozwinąć się do roli kluczowego piłkarza klubu i kraju w nadchodzących latach.
Jego rozwój wciąż trwa i poza wyjazdowym starciem z Evertonem, walczył o to, aby wpłynąć na grę swojej drużyny.
Menedżer Manchesteru United, Ole Gunnar Solskjaer, jest przekonany, że wszystko znajduje się w rękach Masona Greenwooda.
– Staje się coraz lepszy i lepszy – powiedział Norweg po tym, jak nastolatek strzelił gola na 3:0 w pojedynku z Watfordem 23 lutego.
– W ciągu najbliższych kilku lat stanie się mniej więcej kompletną dziewiątką.
Komentarze