Przegląd prasy: piłkarskie potęgi zaciskają pasa wskutek pandemii COVID-19

Wydania sportowe europejskich gazet w okresie wielkanocnym sporo miejsca poświęcają potencjalnym problemom finansowym, jakie dla największych klubów piłkarskich w Europie może oznaczać szerząca się pandemia choroby COVID-19. Jak koronawirus wpłynie na ruchy kadrowe i plany transferowe? Zapraszamy na przegląd prasy.

Włochy to jeden z krajów najbardziej dotkniętych pandemią koronawirusa. Nie jest wykluczone, że cięcia budżetowe będzie zmuszony wprowadzić Juventus, który przez ostatnie lata kusił piłkarzy wysokimi “tygodniówkami”. W prasie już pojawiły się głosy, że Turyn może opuścić sam Cristiano Ronaldo, a kwota odstępnego, która mogłaby przekonać działaczy “Starej Damy”, to ok. 50 milionów funtów. (“The Sun”)

W trakcie najbliższego okna transferowego nie zamierzają szastać pieniędzmi władze Realu Madryt. “Królewscy” mieli nadzieję na zakontraktowanie Kyliana Mbappe już tego lata, ale najprawdopodobniej wstrzymają się z planami o dwanaście miesięcy. Mający 21 lata reprezentant Francji jest związany z Paris Saint-Germain kontraktem do 2022 roku. (“AS”)

Dries Mertens dał do zrozumienia, że nie zamierza przedłużać umowy z Napoli i wygląda na to, że po zakończeniu sezonu będzie mógł zmienić klub na zasadzie “wolnego transferu”. Dla włoskiej ekipy to spory cios, ponieważ już w styczniu Belg budził zainteresowanie na rynku transferowym, jednak Napoli odrzuciło wszelkie oferty w nadziei, że piłkarz ostatecznie podpisze nowy kontrakt. O usługi 32-letniego skrzydłowego mają zabiegać m.in. Chelsea i Arsenal, a sytuacji przygląda się podobno również Ole Gunnar Solskjaer. (“La Gazzetta dello Sport”)

Umowy z obecnym klubem nie przedłuży zapewne także Edinson Cavani. Urugwajczykowi, którego media już w styczniu przymierzały m.in. do Atletico Madryt, Manchesteru United i Chelsea, najbliżej jest teraz podobno… do powrotu do ojczyzny. Cavani po wypełnieniu kontraktu w PSG ma przenieść się do urugwajskiej ekipy Penarol – tak przynajmniej twierdzi jego przyjaciel Cristian Rodriguez. (“Daily Star”)

Philippe Coutinho może niebawem powrócić na Wyspy Brytyjskie. Za byłego rozgrywającego Liverpoolu, który obecny sezon spędza na wypożyczeniu w Bayernie, FC Barcelona oczekuje sumy rzędu 80 milionów funtów. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, by któryś z klubów wyłożył takie pieniądze za zawodnika, który już niebawem skończy 28 lat i na pewno nie prezentował ostatnio tak wysokiej formy, jak podczas pobytu na Anfield. Najbardziej o Coutinho ma zabiegać Frank Lampard, menedżer Chelsea. Ofertą “The Blues” najprawdopodobniej nie będzie jednak transfer definitywny, a roczne wypożyczenie Brazylijczyka. (talkSPORT)

Boubakary Soumare z Lille ponownie trafił na celownik Juergena Kloppa. “The Reds” negocjowali z defensywnym pomocnikiem już latem ubiegłego roku, jednak wtedy ten postanowił spędził sezon 2019/20 w Ligue 1. Czy tym uda się go przekonać? (“Sport”)

Menedżer Liverpoolu chciałby też wyprzedzić konkurentów w wyścigu po Diego Carlosa. Pomimo posiadania we własnych szeregach Joe Gomeza, Joela Matipa i Dejana Lovrana, to w obrońcy Sevilli Klopp ma upatrywać idealnego partnera na środek obrony dla Virgila van Dijka. Zainteresowanie 27-latkiem wyrażają też m.in. Real Madryt, FC Barcelona i Atletico Madryt. (“Marca”)

Calum Kavanagh to kolejny piłkarz młodego pokolenia, o którym już niebawem może zrobić się głośno. Mający 16 lat napastnik Middlesbrough, którego ojcem jest Graham Kavanagh, były piłkarz Cardiff i Stoke, ma za sobą imponujący sezon w drużynie młodzieżowej i zwrócił uwagę takich ekip jak Chelsea, Arsenal oraz Celtic Glasgow. (“The Sun”)

Co dalej z Alexisem Sanchezem? Reprezentant Chile już niebawem wróci do Manchesteru United po nieudanym wypożyczeniu do Interu. Wróci też problem olbrzymiej, wynoszącej 450 tys. funtów tygodniowo, pensji 31-latka. Alexis wciąż ma do wypełnienia dwa lata kontraktu, ale jest raczej jasne, że nie znajduje się w planach menedżera Ole Gunnara Solskjaera. (“Standard”)

Wyspy Brytyjskie chce opuścić Lucas Torreira. Pomocnik Arsenalu, który nie należy do ulubieńców Mikela Artety, znajduje się na celowniku Milanu, który czynił starania w kierunku transferu już latem ubiegłego roku. (“The Sun”)

Dzisiejszy przegląd prasy kończymy w Brazylii. Everton Soares, napastnik Gremio, już wkrótce powinien przenieść się do Europy, po tym jak zainteresowanie 24-latkiem wyraziły Borussia Dortmund i… Everton. W Niemczech ma on być uważany za potencjalnego następcę Jadona Sancho, który to nosi się z zamiarem opuszczenia Bundesligi. (“The Mirror”)