Ravel Morrison odpowiedział na ostatnie słowa Wayne’a Rooney’a, który uważa, iż Anglik zmarnował ogromny potencjał – większy nawet od Paula Pogby.
Ravel Morrison był uważany za „złote dziecko” akademii Manchesteru United. Anglik zaczynał swoją karierę na Old Trafford na tym samym szczeblu co Paul Pogba. Morrison w przeciwieństwie do Francuza nie potrafił żyć jak profesjonalista i wiódł frywolny styl życia. Pomimo wielkiego talentu, cierpliwość do jego występków stracił nawet sir Alex Ferguson.
Wychowanek klubu z Old Trafford przyjął komentarze obecnego zawodnika Derby County z delikatną złością, ale jednocześnie przyznał mu rację. Aktualnie Morrison reprezentuje barwy Middlesbrough, gdzie trafił na wypożyczenie z Sheffield United.
– Oczywiście były to zadziwiające komentarze. To prawdopodobnie jeden z najlepszych piłkarzy w historii Anglii. Padły wielkie słowa od wielkiego zawodnika.
– Zdenerwowały mnie, ponieważ wiem, że mogłem zajść dalej. Wciąż mam na to nadzieję. Porównując mnie do takich piłkarzy jak Pogba i Lingard – myślę, że to wspaniali gracze. Mieliśmy świetną drużynę, której zawodnicy rodzili się w latach ’92-93.
– Wiedziałem, że mam umiejętności, ale nie do końca to rozumiałem… Nie myślałem, jak inni świetni zawodnicy. Po prostu chodziłem na treningi, ponieważ kochałem grać w piłkę nożną.
– Nie powiedziałbym, że nie poradziłem sobie z presją, ponieważ nie czułem niczego takiego na swoich barkach. Być może chodzi o niektóre kwestie zaistniałe w moim życiu. Teraz zmieniłbym pewne zachowania i wybrał inną ścieżkę. Manchester United to przyjemne środowisko, najlepsi piłkarze. Czułem się tam dobrze. Gdybym mógł cofnąć czas, zmieniłbym wiele rzeczy.
– Dorastałem w Manchesterze United. Byłem tam od 9. roku życia. Czasami opuszczałem treningi. Budziłem się i nie wiedziałem, dlaczego to zrobiłem, ale tak się działo. Teraz trudno jest mi zejść z boiska treningowego.
Komentarze