„The Times”: co w przypadku, gdy sezonu w Premier League nie uda się dokończyć?

The Times Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

Przedstawiciele klubów Premier League podczas poniedziałkowego spotkania akcjonariuszy oprócz ustalania szczegółów planowanego restartu rozgrywek angielskiej ekstraklasy, będą także debatować nad potencjalnym systemem zliczania punktów, jeżeli jednak miałoby nie udać się dokończyć obecnego sezonu.

Na poniedziałkowym spotkaniu prezesów klubów Premier League, mają zostać oni poinformowani o konieczności podjęcia takiej decyzji jeszcze przed wznowieniem rozgrywek i na wypadek, gdyby te rozgrywki miały zostać ponownie wstrzymane. Kluby mają też poprzeć plany powierzenia niektórych meczów w ramówce na żywo w stacji BBC.

Pomimo tego, że kluby skupiają się obecnie przede wszystkim na opracowaniu szczegółów planu restartu zatrzymanych w marcu br. z powodu pandemii koronawirusa rozgrywek Premier League, to prezesi drużyn mieli też otrzymać jasne wytyczne o konieczności uzgodnienia systemu, który określałby rozdział punktów w przypadku, gdyby obecnego sezonu jednak nie dało się dokończyć.

To z kolei wymagałoby zmian w przepisach Premier League, do czego potrzebna jest zgoda co najmniej 14 z 20 klubów grających w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na poniedziałkowym spotkaniu prezesi klubów mają wyrazić za jakim systemem optują, ale oficjalne głosowanie w tej sprawie spodziewane jest do przeprowadzenia przy okazji kolejnego spotkania.

W niższych ligach w Anglii (Championship oraz League One i League Two) zdecydowano się na zastosowanie prostego systemu, jeżeli sezon nie zostanie dokończony. Wówczas ostateczny kształt tabeli ligowej zostanie uformowany poprzez podzielenie aktualnie już zdobytych przez drużyny punktów przez liczbę rozegranych spotkań. Taki system zastosowano już przy okazji rozgrywek piłkarskich we Francji czy Szkocji.

Jeżeli wziąć pod uwagę ten system, to oznaczałoby, że w przypadku braku rozegrania kolejnych spotkań w Premier League, to z angielskiej ekstraklasy spadłyby ekipy Norwich City, Bournemouth oraz Aston Villi.

Kolejną opcją jest przyjęcie systemu, który zastosowano w przypadku rozgrywek rugby, gdzie także podzielono liczbę zdobytych punktów przez liczbę rozegranych spotkań, ale większe znaczenie nadano spotkaniom rozgrywanym na wyjeździe. W tym wypadku z Premier League spadłby West Ham United (wraz z Norwich i Aston Villą), a w lidze utrzymałaby się ekipa Bournemouth.

Trzecią opcją jest użycie bardziej wyrafinowanego modelu matematycznego, który opierałby się na obecnie zdobytych punktach i brał też pod uwagę ostatnią formę prezentowaną przez drużyny, na tej podstawie przewidując wyniki pozostałych do rozegrania spotkań.

Ten model jest najbardziej kontrowersyjny i jednocześnie najmniej prawdopodobny do poddania głosowaniu. Niemniej profesorzy matematyki z Nowego Jorku na tej podstawie także wytypowali trójkę spadkowiczów – Norwich, Aston Villę i Bournemouth.

Kluby mają też dyskutować na temat planów podziału transmisji pozostałych do rozegrania 92 spotkań Premier League. Prezesi zostaną poproszeni o zatwierdzenie propozycji pokazania dwóch bądź trzech spotkań na antenie BBC, co zdarzyłoby się po raz pierwszy od czasu powstania tych rozgrywek w 1992 roku.

Wszystkie mecze mają zostać rozgrywane o różnej porze, aż do ostatniej kolejki, kiedy to wszystkie spotkania będą grane jednocześnie. Ma też paść propozycja podziału transmisji 45 spotkań, które jeszcze nie zostały rozdzielone. Na jej podstawie 32 mecze ma pokazać stacja Sky Sports, 8 ma przypaść BT Sport i po 2-3 dla BBC oraz platformy Amazon. Część spotkań pokazywanych przez Sky Sports i BT Sport ma być też transmitowana za darmo poprzez YouTube’a bądź kanały Freeview, ale tutaj jeszcze nie dopracowano szczegółów.

Ponadto władze Angielskiego Związku Piłki Nożnej (FA) mają przekazać prezesom klubów, że „Project Restart” ma być ważniejszy z punktu widzenia planów w zakresie startu kolejnego sezonu niż ukończenia obecnego, tym samym wykazując priorytety w postępowaniach działaczy.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze