Wychowanek Manchesteru United, Scott McTominay, wyjawił, że stara się naśladować najlepszych piłkarzy w historii na swojej pozycji: Zinedine’a Zidane’a, Patricka Vieirę oraz Roya Keane’a.
Scott McTominay to jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy, którzy przebili się do pierwszego składu Manchesteru United, pokonując wszystkie szczeble Akademii. Szkocki pomocnik w bieżącym sezonie, w zespole Ole Gunnara Solskjaera, wyrósł na kluczową postać w środku pola i prawdziwego lidera.
22-latek nie zamierza osiadać na laurach i przyznał, że ciężko pracuje, aby stać się tak dobrym jak wiele legend środka pola. Szkot często ogląda klipy z ich wyczynami.
– Uważam, że jestem całkiem silny i dobrze wybiegany, więc powinienem sprawdzać naszych rywali nieco częściej.
– Powinienem łamać linię w podobny sposób jak Paul Pogba – wchodzić w pole karne i tworzyć szanse.
– Ważna jest równowaga, aby wiedzieć, kiedy można zaatakować, a kiedy należy zostać. To bardzo ważne w środku pomocy. Grając na pozycji box-to-box, mam wiele wzorów do naśladowania: Zinedine’a Zidane’a, Patricka Vieirę i Roya Keane’a, którzy przemieszczali się środkiem boiska i byli w tym wyjątkowo dobrzy.
– Uważam za istotne, aby oglądać klipy z ich występami. Chłopaki przesyłają mi ich bardzo dużo, abym je przeanalizował.
Scott McTominay nie boi się rywalizacji z powracającym Paulem Pogbą o miejsce w pierwszym składzie. Szkocki pomocnik może jednak występować u boku obu gwiazd „Czerwonych Diabłów” – wyżej wspomnianego Francuza i nowego nabytku, Bruno Fernandesa.
Reprezentant Szkocji nie może się doczekać ponownej gry u boku mistrza świata z Rosji:
– Paul jest tak utalentowanym piłkarzem, że gra u jego boku zawsze cieszy. To niesamowity facet, więc taka rywalizacja bardzo mi pomaga.
– Ogromne znaczenie ma to, z kim grasz w pomocy. Czy grasz u boku jednego partnera, czy dwóch, ważne jest, aby wszyscy się uzupełniali i grali jak jedność.
– Nie brakowało nam tego w bieżącym sezonie. Czuję, że zaczęliśmy nawiązywać porozumienie na całym boisku. Rywalizacja jest zdrowa i o to w tym wszystkim chodzi. Gra u boku Paula Pogby jest po prostu niesamowita – zakończył.
Komentarze