W poniedziałek i wtorek przeprowadzono kolejną, piątą już rundę testów u piłkarzy i członków sztabów szkoleniowych drużyn Premier League na obecność koronawirusa. Z 1197 pobranych próbek, jeden wynik okazał się pozytywny.
Jak się okazało, obecność koronawirusa stwierdzono u jednej przebadanej osoby w Tottenhamie, której tożsamości nie podano. Niemniej klub z Londynu potwierdził ten fakt w specjalnym oświadczeniu.
– Poinformowano nas ze strony władz Premier League, że jeden z ostatniej rundy testów, które były przeprowadzane w naszym ośrodku treningowym, dał wynik pozytywny na obecność COVID-19 – czytamy w oświadczeniu Tottenhamu.
– Z uwagi na tajemnicę lekarską, tożsamość tej osoby nie będzie ujawniona. Obecnie przechodzi ona chorobę bezobjawowo i teraz zostanie poddana siedmiodniowej izolacji, zgodnie z protokołem przyjętym przez Premier League, zanim przejdzie kolejne testy.
– Będziemy dalej ściśle przestrzegać protokołu Premier League, który dotyczył powrotu do treningów, co ma zapewnić wszystkich, że nasz ośrodek treningowy pozostaje bezpiecznym i wolnym od wirusa środowiskiem do pracy.
We have been informed by the Premier League that we have received one positive test for COVID-19 following the latest round of testing at our Training Centre
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) June 3, 2020
W poprzedniej, czwartej rundzie testów na obecność COVID-19, której wyniki opublikowano w zeszły weekend, nie stwierdzono żadnego nowego przypadku zachorowania na tego koronawirusa. Łącznie z wszystkich poprzednich czterech rund przeprowadzonych testów, z 3882 próbek 12 dało wynik pozytywny. Ogólny bilans to 5079 testów w pięciu rundach z 13 pozytywnymi wynikami.
BREAKING
1 positive from 1197 samples in Round 5 of PL #COVID19 testingFollows
R4: 0 positives from 1130
R3: 4 positives (3 clubs) from 1008
R2: 2 positives (2 clubs) from 996
R1: 6 positives (3 clubs) from 748Total 13 positives from 5079 tests@TheAthleticUK #ProjectRestart
— David Ornstein (@David_Ornstein) June 3, 2020
Także władze Premier League wydały w środę oświadczenie ws. najnowszej rundy przeprowadzonych testów.
– Premier League może dziś potwierdzić, że w poniedziałek 1 czerwca i wtorek 2 czerwca, 1197 piłkarzy i personelu klubów było poddanych testowi na obecność COVID-19. Spośród nich, jeden test dał wynik pozytywny.
– Piłkarze bądź też pracownicy klubu, których testy dają wynik pozytywny, będą poddawani siedmiodniowej izolacji. Premier League udostępnia te zebrane informacje w celu zachowania integralności i transparentności rywalizacji. Żadne szczegółowe informacje na temat klubów oraz osób, u których stwierdzono koronawirusa nie będą podawane przez Ligę. Z kolei po każdej rundzie testów, publikowane będą ich wyniki.
Jeżeli pozytywny test dotyczył któregokolwiek z piłkarzy Manchesteru City, Arsenalu, Aston Villi czy Sheffield United, to jest niemal pewne, że wykluczy to tego zawodnika z udziału w jednym z meczów zapowiadanych do rozegrania na 17 czerwca.
Zgodnie z przyjętym dokumentem pn. „Project Restart”, którego celem jest wznowienie rozgrywek angielskiej ekstraklasy, piłkarz który otrzyma pozytywny test na obecność koronawirusa będzie wykluczony z zajęć grupowych przez 14 dni (oczywiście pod warunkiem, że po tym czasie kolejny test na obecność COVID-19 da wynik negatywny).
Manchester United przed wstrzymaniem rozgrywek Premier League w marcu br. z powodu pandemii koronawirusa, miał zmierzyć się na wyjeździe właśnie z Tottenhamem i to prawdopodobnie z „Kogutami” podopieczni Ole Gunnara Solskjaera będą rywalizowali po wznowieniu sezonu.
Komentarze