Sebastian Słabosz Jadon Sancho, Jack Grealish, Jude Bellingham czy Donny van de Beek, to nazwiska piłkarzy, którzy w ostatnich tygodniach najczęściej łączeni są z letnim transferem na Old Trafford. Jednak zdaniem Paula Hirsta z „The Times” oraz Simona Peacha z Press Association do drużyny Solskjaera może niebawem dołączyć dwójka całkiem innych zawodników.
Zdaniem Paula Hirsta, Manchester United szuka wzmocnień nie tylko w pomocy i ataku, ale także w defensywie. Pomimo posiadania obecnie w kadrze dość licznego grona środkowych obrońców, Ole Gunnar Solskjaer ma szukać na rynku takich, na których będzie mógł zdecydowanie polegać – zarówno pod kątem kondycji zdrowotnej, jak i samych umiejętności.
Hirst, który był ostatnio gościem norweskiej telewizji TV2, uważa że „Czerwone Diabły” mocno interesują się środkowym obrońcą Villarreal, Pau Torresem. 23-latek ma też znajdować się na liście życzeń Manchesteru City.
Na innego kandydata do wzmocnienia środka defensywy klubu z Old Trafford wskazał z kolei inny gość TV2, Simon Peach. Dziennikarz PA zasugerował z kolei, że Manchester United może latem sięgnąć po obrońcę Swansea City, Joe Rodona.
Peach przekazuje, że Rodon (zdjęcie poniżej) jest bliski przyjacielem Daniela Jamesa i że klub z Old Trafford widzi w Walijczyku potencjał na bardzo solidnego środkowego defensora.
Ponadto obaj dziennikarze wyrazili swoje zdanie na temat potencjalnego transferu na Old Trafford Jadona Sancho, którego określa się celem numer 1 Solskjaera na nadchodzące lato. Obaj uważają, że ta zmiana klubowa może dojść do skutku, ale „Czerwone Diabły” nie wyłożą na Anglika takich pieniędzy, o jakich mówi się w mediach (a mowa o nawet 130 milionach funtów).
Komentarze