Paul Scholes i Rio Ferdinand wskazują pozycje, które Manchester United powinien wzmocnić

BT Sport Paweł Waluś
Zmień rozmiar tekstu:

Paul Scholes oraz Rio Ferdinand wierzą, że drużyna Ole Gunnara Solskjaera nadal potrzebuje wzmocnień. Legendy klubu z Old Trafford wskazują obszary, które ich zdaniem powinny zostać priorytetowo uzupełnione.

Według Paula Scholesa jest to środek obrony, gdzie trzeba uzupełnić braki Harry’ego Maguire’a. Kupiony za 80 milionów funtów zawodnik nie popisał się w starciu z Bournemouth, kiedy Junior Stanislas łatwo ograł go w polu karnym, po czym strzelił bramkę.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy zwrotność i szybkość Maguire’a poddawane są w wątpliwość. Według Paula Scholesa ten problem musi zostać rozwiązany, jeśli Manchester United będzie chciał nawiązać równą walkę z Liverpoolem oraz Manchesterem City. Zasugerował, że na Old Trafford powinien trafić obrońca w stylu Rio Ferdinanda lub Jaapa Stama.

– Jest wielka dziura, którą trzeba zapełnić, nie ma co do tego wątpliwości. Różnica punktowa jest niedorzeczna, a jakości drużyn z czołówki tabeli nie sposób negować. Nie sądzę, żeby [United] było aż tak daleko. Wiem, że mówiliśmy o czterech albo pięciu zawodnikach, ale w tej chwili wystarczy trzech – mówił Anglik dla BBC.

Lindelof spisał się dobrze, ale Maguire ze swoim brakiem szybkości czasem będzie popełniał takie błędy. Gdyby miał u swojego boku obrońcę w stylu Rio Ferdinanda albo Jaapa Stama, którzy cały czas nękali napastników, to byłaby to spora pomoc dla drużyny. Myślę, że muszą pozyskać bramkostrzelnego napastnika i klasowego środkowego obrońcę.

Manchester United jest łączony z pozyskaniem Kalidou Koulibaly’ego z Napoli, który ponoć chce opuścić swój zespół. Włoski klub chciałby na nim zarobić przynajmniej 64 miliony funtów. „Czerwone Diabły” musiałby jednak wygrać rywalizację zarówno z Manchesterem City, jak i Liverpoolem.

Rio Ferdinand zgadza się ze swoim byłym kolegą z drużyny i uważa, że zespół Solskjaera potrzebuje trzech zawodników, aby walczyć o najważniejsze cele. Według byłego obrońcy obecna dobra forma Manchesteru United to za mało.

– Myślę, że potrzebują minimum trzech transferów. Na pewno brakuje im środkowego obrońcy z szybkością. Wydali spore pieniądze na Harry’ego Maguire’a, ale on ma inne atrybuty, które doceniamy. Potrzebuje u swego boku kogoś, kto będzie w stanie pokryć jego braki – mówił Ferdinand dla BT Sports.

– Kolejny jest środkowy pomocnik, który będzie brał na siebie fizyczną grę i rozumiał defensywne obowiązki. Tak, Scott McTominay okazał się wspaniałym dodatkiem do składu. Myślę, że ofensywne pozycje również wymagają wzmocnień. Trójka z przodu potrzebuje bramkostrzelnego rywala.

– Myślę, że w tej chwili wszyscy jesteśmy świadomi dominacji Liverpoolu. Jedną z rzeczy, która im na to pozwoliła, jest ciągłe parcie do przodu, ponieważ zabezpiecza ich dwóch obrońców, którzy mogą stać na środku boiska, wdać się w pojedynek fizyczny i wykazać się odpowiednią szybkością.

– Możliwość fizycznej walki z napastnikami, ale także zdolność do przebiegnięcia 30-40 metrów w kierunku swojej bramki zapewnia im zwycięstwo w większości pojedynków. Manchester United nie posiada tego w tej chwili i myślę, że ludzie od transferów będą chcieli uzupełnić ten obszar.

– Są konkretni piłkarze, którzy są dobrzy w konkretnych rzeczach. Lindelof nie jest obrońcą, którego chciałoby się wystawić na wyścig do swojej bramki i Maguire również nie jest takim obrońcą.

– Jeśli masz dwóch takich obrońców, stajesz się podatny na kontrataki, co obserwowaliśmy już wiele razy w tym sezonie. Jeśli nie zrobią czegoś, żeby wzmocnić ten konkretny aspekt, to będzie on powracać i sprawiać kolejne problemy. To element, który coraz częściej obserwujemy w spotkaniach.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze