Ole Gunnar Solskjaer podczas środowej konferencji prasowej przed nadchodzącym meczem ligowym „Czerwonych Diabłów” z Aston Villą został poproszony o odniesienie się do niedawnych doniesień medialnych dotyczących chęci wzmocnienia środka defensywy przez Norwega.
Fani Manchesteru United po sobotnim zwycięstwie ekipy z Old Trafford z Bournemouth 5:2, dopatrzyli się, a w zasadzie „dosłuchali”, pomeczowej krótkiej rozmowy między Ole Gunnarem Solskjaerem a Nathanem Ake, środkowym obrońcą „Wisienek”, w której Norweg miał rzekomo powiedzieć Holendrowi, aby „grał tak dalej, bo szuka lewonożnego środkowego obrońcy”.
To oczywiście momentalnie rozpętało machinę medialnych spekulacji łączących 25-latka z transferem na Old Trafford i sugerujących, że ogólnie Norweg szuka jeszcze jednego środkowego obrońcy.
Solskjaer zapytany o to czy naprawdę użył takich słów skierowanych w stronę Nathana Ake po sobotnim meczu, odpowiedział:
– Mam w kadrze siedmiu środkowych obrońców, więc naprawdę nie wiem skąd wzięły się te informacje. Niczego nam pod tym kątem nie brakuje.
Przed nadchodzącą potyczką z „The Villans”, Norweg został także poproszony o ocenę gry kapitana ekipy z Birmingham, Jacka Grealisha, którego także – i to od wielu miesięcy – media przymierzają do transferu na Old Trafford.
– Cóż w naszym ostatnim meczu, sprawili nam spore problemy. Zarówno Grealish po lewej stronie boiska, jak i El Ghazi po prawej. Grealish w szczególności, ponieważ strzelił nam fantastycznego gola. Wiele się o nim mówi i musimy być świadomi zagrożenia z jego strony – mówił dalej Solskjaer.
– Niezależnie od tego kto gra blisko niego, czy to na lewej stronie, czy też w środku, czy na prawej flance, skupia na sobie uwagę, przez co kreuje przestrzeń dla innych zawodników. Niemniej w Aston Villi nie gra tylko jeden piłkarz, jest ich tam wielu – dodał.
Komentarze