Solskjaer komentuje losowanie 1/4 i 1/2 finału Ligi Europy

MUTV Sebastian Słabosz
Zmień rozmiar tekstu:

W piątek Manchester United poznał swoich potencjalnych rywali w ćwierćfinale tegorocznej edycji Ligi Europy. W wyniku losowania „Czerwone Diabły”, gdy już postawią kropkę nad i w rewanżu 1/8 finału tych rozgrywek przeciwko LASK Linz, zmierzą się w 1/4 finału ze zwycięzcą dwumeczu FC Kopenhaga – Istanbul Basaksehir. Losowanie to na gorąco skomentował Ole Gunnar Solskjaer.

Wywiad z Ole Gunnarem Solskjaerem dla MUTV po losowaniu par 1/4 i 1/2 finału Ligi Europy 2019/2020

Ole, dokonano losowania par dalszych faz tegorocznej edycji Ligi Europy. Biorąc pod uwagę to, że znajdujecie się w bardzo dobrej pozycji przed rewanżem z LASK Linz i powinniście awansować dalej, to waszym rywalem będzie potem ktoś z dwójki FC Kopenhaga lub Istanbul Basaksehir. Twój komentarz do tego?

– Po pierwsze, jak zauważyłeś, wcześniej mam jeszcze jeden mecz do rozegrania, ale po zwycięstwie 5:0 na wyjeździe, powinniśmy przejść dalej. Dla mnie to ekscytujące, ponieważ w Istanbule gra mój były piłkarz, Fredrik Gulbrandsen, z którym pracowałem w Molde przez kilka lat. Widziałem jak sobie radzą w tych rozgrywkach i jak poprawiają się jako drużyna. Do tego jest też oczywiście FC Kopenhaga, która jest zarządzana przez mojego kolegę, Stale Solbakkena, więc jest to dla mnie ekscytujące.

Fani pewnie zwrócą uwagę na to, że uniknęliście rozstawienia z Interem Mediolan, ponieważ są po drugiej stronie drabinki.

– Cóż, nie chcę spoglądać zbyt daleko w przód, ponieważ uważam, że powinniśmy się skupiać na naszym kolejnym meczu. Znajdujemy się w położeniu, gdzie po prostu skupiamy się teraz na rozgrywkach ligowych. Przy czym oczywiście, jeżeli spojrzymy na te potencjalne mecze w Lidze Europy, to możemy zagrać z Wolverhampton, możemy też spotkać się z Ashleyem [Youngiem] i Romelu [Lukaku], więc z pewnością będą to mecze, których będziemy wyczekiwać. Póki co musimy kontynuować to, co robimy. Mam nadzieję, że przejdziemy bez problemu do ćwierćfinału, ale jak już mówiliśmy, musimy jeszcze dokończyć nasze zadanie w drugim meczu z LASK Linz.

To wszystko odbędzie się w sierpniu w nieco zmienionym formacie. Jak bardzo wyczekujesz dokończenia tych rozgrywek?

– Czekam na to. To będzie taki miniturniej. Brałem udział w mistrzostwach Europy oraz mistrzostwach świata, więc będziemy trzymać się blisko siebie za granicą, a do tego mamy tutaj część sztabu, która była zaangażowana w tego typu turnieje. Dlatego też będziemy na to naprawdę dobrze przygotowani i mamy nadzieję, że rozegramy tam więcej niż tylko jeden mecz.

W tegorocznych rozgrywkach Ligi Europy pozostało kilka naprawdę bardzo dobrych drużyn. Będzie to od was wymagało pewnego wysiłku, aby wejść w ten turniej i go wygrać, zwłaszcza po tak wyczerpującej końcówce sezonu w Premier League, zgadzasz się?

– Patrzę na to z innej strony. Uważam, że gramy dobrze i wchodzimy na wysoki poziom gry i standardów piłkarskich. Mamy po prostu nadzieję, że będziemy w stanie to kontynuować także w rozgrywkach europejskich oraz w przyszłym sezonie.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze