Rio Ferdinand: Fernandes uwolnił Pogbę z samotnej odpowiedzialności za kreatywność drużyny

goal.com Łukasz Pośpiech
Zmień rozmiar tekstu:

Ferdinand nie szczędzi pochwał w kierunku Paula Pogby, który w ostatnich tygodniach wygląda na odmienionego. Zdaniem defensora wpływ na zmianę postawy Francuza miało przyjście Bruno Fernandesa, który zdjął z jego barków część odpowiedzialności za kreowanie akcji. 

Pogba powrócił do klubu z Old Trafford w 2016 roku, stając się wówczas bohaterem najdroższego transferu w historii. Pomimo ogromnej sumy wyłożonej przez klub, zawodnik miewał lepsze i gorsze momenty, nie spełniając w pełni założeń, które miano wobec gracza tego kalibru i za tak wysoką cenę. Ogromny wpływ na taki obrót spraw miała mieć, zdaniem niektórych, presja i ogromne oczekiwania, jakie pokładano w zawodniku kosztującym tyle pieniędzy.

Pogba, pomimo krytycznych głosów, nie prezentował się tak tragicznie, jak przedstawiają to niektórzy i pokonawszy kontuzję, wrócił do składu pewniejszy siebie i zgrany z drużyną. Towarzystwo Bruno Fernandesa miało wyzwolić w nim luz, którego tak brakowało.

Rio Ferdinand wierzy, że od teraz współpraca Pogby z Fernandesem będzie się tylko rozkręcała. Wpływ Portugalczyka na grę i mentalność zespołu jest bezprecedensowy.

– Chłopcy schodzą z boiska treningowego i rozmawiają o “nowym nabytku, jest niemożliwy, taki, owaki” – mówi Ferdinand. – Pogba siedział i odpoczywał, więc miał całkiem dużo czasu na analizę jego gry Fernandesa gry i zrozumienie, gdzie mógłby mu pomóc, ale również, jak Bruno może pomóc Paulowi.

Paul przyszedł i otrzymał nowe życie, w którym nie czuje aż tak ogromnej odpowiedzialności, że cały kreatywny aspekt gry polega na nim i musi przechodzić przez niego – myślę, że było to dla niego duże brzemię.

– Zespół nie był ułożony tak, by w nim rozkwitał. Teraz w gruncie rzeczy tak jest, a on zaczyna pokazywać, dlaczego zawsze jest tyle zamieszania wokół Paula Pogby, bo to fantastycznie uzdolniony chłopak.

Słowa Rio Ferdinanda znajdują potwierdzenie w praktyce. Paul Pogba w ostatnim meczu z Aston Villa odblokował się strzelecko. Bramka, którą zdobył w tym spotkaniu, była pierwszą w jego wykonaniu od ponad roku. Roku pełnego kryzysów i kontuzji.

Komentarze

Podobne wpisy

Najnowsze