Sir Alex Ferguson nie spuszcza z oka kolejnych poczynań drużyny Ole Gunnara Solskjaera. Otoczenie Szkota i sam Norweg donoszą, że legendarnemu menedżerowi „Czerwonych Diabłów” bardzo podoba się kierunek, w którym podąża obecnie kadra Manchesteru United.
Zmiana stylu gry, korzystne wyniki spotkań, a także skuteczność najnowszych transferów sprawiły, że plotki o zwolnieniu Norwega odchodzą w niepamięć. Jeszcze na początku trwającej kampanii mówiło się o straconym sezonie i konieczności zatrudnienia Mauricio Pochettino. Dziś, kiedy rozgrywane są ostatnie mecze ligowe, Manchester nie tylko podniósł się z kolan i walczy o trzecie miejsce w lidze. Drużyna, jakby odmieniona, prezentuje też angażujący i szybki futbol, którego tak bardzo brakowało na Old Trafford.
Pandemia sprawiła, że 78-letni Ferguson nie pojawiał się na trybunach aż do spotkania z Southampton. Bliskie otoczenie byłego menedżera donosi, że Szkot jest zadowolony z tego, jak zespół wykorzystał przerwę i wrócił w nowym wydaniu.
– Jest zachwycony sposobem, w jaki Solskjaer zarządza drużyną i rozmawiał z nim kilka razy przez ostatnie tygodnie. Szczególnie cieszy go wzrost formy młodych zawodników, jak Scott McTominay i Mason Greenwood. Zarządzał United przez strasznie długi okres w dobrych i złych momentach, wie więc, że to nie jest prosta praca, szczególnie gdy nie wszystko idzie po myśli – dodał rozmówca, na którego powołuje się „The Mirror”.
Sir Alex Ferguson is in attendance tonight at Old Trafford! 🔴 pic.twitter.com/4MwB00xigY
— Football Daily (@footballdaily) July 13, 2020
Sam Ole Gunnar Solskjaer potwierdził, że kontaktował się kilkukrotnie z sir Aleksem Fergusonem i że Szkot bardzo chwali drogę, którą przeszedł zespół. Solskjaer wydaje się być pierwszym od dawna menedżerem „Czerwonych Diabłów”, który kładzie tak ogromny nacisk na rozwój młodzieży. Pod jego skrzydłami Mason Greenwood i Marcus Rashford rozgrywają niesamowite zawody. Również dla Anthony’ego Martiala trwająca kampania jest najlepszą w karierze.
Sprawy mogły przybrać następujący obrót dzięki odważnym decyzjom sztabu. Postanowiono pożegnać wysoko opłacanych zawodników, którzy nie do końca wpasowali się do drużyny. Mowa tu o odejściu Romelu Lukaku i Alexisa Sancheza. Klub, zamiast skupować drogie gwiazdy, sprowadza młodych i pełnych perspektyw zawodników, których może ukształtować w duchu „Czerwonych Diabłów”.
Komentarze